Recenzent: Grzegorz Sierocki


Literatura dla dzieci i młodzieży dostarcza nam wielu pięknych obrazów miłości człowieka do zwierzęcia. Najnowsza pozycja Adama Wajraka, pt. „Lolek”, wpisuje się w nurt uniwersalnych opowieści o niezwykłej więzi emocjonalnej między psem i jego właścicielami. Podczas lektury mimowolnie rodzą się skojarzenia m.in. z bestsellerem Erica Knighta „Lassie wróć” bądź historią Lampo – bohatera książki Romana Pisarskiego „O psie, który jeździł koleją”. Nie są to bynajmniej porównania na wyrost, gdyż korzystając z własnych doświadczeń, Wajrak stworzył ponadczasową historię o przyjaźni, przywiązaniu, odpowiedzialności. Myślę, że jest ona adresowana do czytelnika w każdym wieku, bowiem porusza bardzo ważne tematy, związane bezpośrednio z naturą człowieka i jego dorastaniem do dobra.

Wiem, że dla większości odbiorców głównym bohaterem omawianej pozycji będzie tytułowy Lolek. Oczywiście, jest nim faktycznie. Losy sympatycznego, choć mocno doświadczonego przez życie psiaka stanowią „szkielet” całej narracji. Poznając kolejne etapy jego wędrówki nabieramy przekonania, że naprawdę zasługuje na szczęśliwy dom, na właścicieli, którzy zapewnią mu nie tylko biologiczną egzystencję, lecz także poczucie bezpieczeństwa. Jednak znajdziemy w tej książce również inną perspektywę – perspektywę Człowieka. Autor w bardzo subtelny sposób pokazuje, na jakim fundamencie budować relację z czworonożnym przyjacielem. Okazuje się, że nie jest to zadanie łatwe, tym bardziej jeżeli zwierzę straciło wcześniej zaufanie do ludzi. W niektórych fragmentach „Lolka” dostrzegłem naprawdę głębokie myśli, znane mi choćby z powiastki filozoficznej Antoine’a de Saint-Exupéry’ego „Mały Książę”. W szczególności chciałbym zwrócić uwagę na „ideę oswajania”, która pojawia się również u Wajraka: „Wymyśliliśmy, że będziemy jego miskę codziennie stawiać o kilka metrów bliżej domu. I dzięki temu powoli się przyzwyczai i oddali się od szopy, pozna całe podwórko”[1].

Polski dziennikarz i podróżnik udowadnia, że nie jest mu obce literackie rzemiosło. „Lolek” to świetnie napisana książka. Książka na nasze czasy, w których coraz rzadziej zatrzymujemy się nad istotą człowieczeństwa, coraz częściej przechodzimy obok – innych ludzi, zwierząt, uniwersalnych wartości. Wajrak wzywa nas do spojrzenia w głąb samego siebie. Poznanie własnego serca jest kluczem do otwarcia go na „innych”.

Lolek odzyskał dom, gdyż spotkał na swoje drodze świadomych i pełnych ciepła właścicieli. Warto na zakończenie tej recenzji przytoczyć słowa autorskiego morału: „każdy pies marzy o tym, aby być z jakimś człowiekiem, wielu ludzi marzy o tym, by spotkać psa. Czasami wystarczy przypadek, żeby mogło się to zdarzyć, a czasami trzeba się trochę rozejrzeć”[2].

Rozglądajmy się zatem uważnie, pamiętając, że każda RELACJA to przede wszystkim wyzwanie; do podjęcia takiego wyzwania zachęca nas najnowsza książka Adama Wajraka!


---
[1] Adam Wajrak, „Lolek”, wyd. Agora SA, 2017, s. 100.
[2] Tamże, s. 134.





Autor: Adam Wajrak
Tytuł: Lolek
Wydawca: Agora SA, 2017
Liczba stron: 136

Ocena recenzenta: 6/6