Dodany: 23.06.2017 16:36|Autor:

Książka: Najgłupszy anioł
Moore Christopher
Notę wprowadził(a): sowa

nota wydawcy


Podnosząca na duchu opowieść o bożonarodzeniowej grozie. Wersja 2.0.


Do Bożego Narodzenia został dzień (dobra, powiedzmy, że prawie tydzień) i w całym maleńkim miasteczku Pine Cove w Kalifornii mieszkańcy pochłonięci są kupowaniem, zawijaniem, pakowaniem i, ogólnie rzecz biorąc, wczuwaniem się w świąteczny nastrój.

Ale nie wszyscy odczuwają tę radość. Mały Joshua Barker rozpaczliwie potrzebuje świątecznego cudu. Nie, nie leży na łożu śmierci; nie, nie zaginął mu pies. Ale Josh jest przekonany, że widział, jak Mikołaj obrywa łopatą po łbie i teraz nasz siedmiolatek modli się tylko o jedno: proszę, Mikołaju, powstań z martwych.

Ale moment! Gdzieś w powietrzu czai się anioł. (W powietrzu, łapiecie?). To nie kto inny, jak archanioł Razjel, który zstąpił na Ziemię w poszukiwaniu dziecka, którego życzenie należy spełnić. Niestety, nasz anioł nie należy do tych, których aureola świeci najjaśniej. W mgnieniu oka zawali swoją świętą misję i ześle na mieszkańców Pine Cove bożonarodzeniowy chaos, którego kulminacją stanie się najśmieszniejsze i najstraszniejsze świąteczne przyjęcie, jakie miasteczko widziało.

Z drogi, panie Dickens.

Teraz kolej na Christophera Moore’a.


Christopher Moore jest autorem dziewięciu powieści, w tym światowego bestsellera „Baranek”.

Chris urodził się w Toledo w stanie Ohio, a dorastał w Mansfield, w tym samym stanie. Jego ojciec był policjantem i patrolował autostrady, a matka sprzedawała sprzęt AGD w domu towarowym. Studiował na Uniwersytecie Stanowym w Ohio i Brooks Institute of Photography w Santa Barbara. W wieku 19 lat przeprowadził się do Kalifornii i mieszkał na wybrzeżu do 2003 roku, kiedy to przeniósł się na Hawaje.

Przed wydaniem pierwszej książki w roku 1992, pracował jako dekarz, sprzedawca w sklepie spożywczym, rewident w hotelu, agent ubezpieczeniowy, kelner, fotograf i dyskdżokej. Chris czerpał z tych wszystkich doświadczeń, kreując bohaterów swoich książek. Kiedy nie pisze, lubi pływać kajakiem po oceanie, nurkować, fotografować i malować tuszem w technice sumi-e. Dzieli swój czas między Hawaje a San Francisco.


Najzabawniejsza amerykańska powieść 2005 roku
Bestseller „New York Timesa” i „Publisher's Weekly”
Sprzedane prawa filmowe
Ponad 500 000 sprzedanych egzemplarzy


„Boki zrywać... Ten wycinek Bożego Narodzenia wystarczy, by nawet najbardziej cyniczny Scrooge pokładał się ze śmiechu”.
„Publisher's Weekly”

„Gdzie ten facet się chował?”
„New York Times”

„To bardzo chory człowiek, w najlepszym znaczeniu tego słowa”.
Carl Hiaasen

„Największy satyryk od czasów Jonathana Swifta”.
„Denver Rocky Mountain News”

„Christopher Moore szybko staje się pisarzem kultowym, zajmując miejsce, na którym ostatnio znajdował się Kurt Vonnegut”.
„Denver Post”

„Moore to mistrz w nadawaniu waloru komicznego sprawom kosmicznym”.
„San Francisco Chronicle”

„Styl narracji Moore'a przypomina Vonneguta i Douglasa Adamsa”.
„Philadelphia Inquirer”


[tekst z obwoluty]

[MAG, 2006]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 151
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: