Hanna Cudny po śmierci męża ucieka na wieś, którą pamięta z dzieciństwa. Szuka w tym miejscu spokoju i ukojenia. Podejmuje pracę anglistki w miejscowej szkole. Spotyka wielu życzliwych ludzi – koleżankę z dzieciństwa Ewę, nauczyciela wuefu Rutę.

Po pewnym czasie Ewa znika, a córka Hani znajduje topielca w jeziorze. Czy to zaginiona? Okazuje się, że sprawa ma związek z wcześniejszym zniknięciem męża kobiety – dyrektora miejscowej garbarni. Czy oba te wydarzenia mają ze sobą coś wspólnego?

Hanka, jako "nowa" we wsi, ma wielu adoratorów. Czy znajdzie miłość? Czy rozwikła zagadkę zaginięcia koleżanki i jej męża? A może trafi na coś jeszcze?

Moje pierwsze i zachęcające do kolejnych zetknięcie z prozą Anny Fryczkowskiej.

Polecam!