Dodany: 28.04.2017 16:22|Autor: iks9

z okładki


„Tej nocy wróciwszy z libacji ujrzał w oknach światło. Nie na rękę mu było, że ojciec jeszcze nie śpi. Nie mając ochoty na wysłuchiwanie morałów, wszedł do domu najciszej jak mógł. Aby jednak dostać się na piętro, gdzie zajmuje wraz z żoną coś w rodzaju samodzielnego mieszkania, musiał przejść przez hol. Nocne kazanie wydawało się nieuniknione. Ucieszył się widząc ojca drzemiącego w ulubionym fotelu. Doszedł na palcach do schodów i już czuł się niemal całkiem bezpieczny, gdy niechcący strącił ze ściany miedziany talerz. Blacha z brzękiem potoczyła się po podłodze, lecz postać w fotelu pozostała nieruchoma. Zaniepokoiło to Roberta, sądził, że ojciec za dużo wypił i zasłabł. Podszedł więc i dotknął jego ręki. Była zimna. Chciał dotknąć piersi, aby wyczuć bicie serca, i wtedy dokonał makabrycznego odkrycia: ojciec został zamordowany. Co robił później – nie pamięta. Przypuszcza, że biegał po domu i po ogrodzie, wzywał pomocy, ale nikt z sąsiadów nie zareagował. Dopiero uspokoiwszy się nieco, powiadomił milicję”.

[Wydawnictwo Lubelskie, 1979]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 233
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: