Dodany: 07.02.2005 23:39|Autor: verdiana

"Reguła przetrwania"



Nie pierwszy raz już piszę o książce Dröschera i nadal w takim samym zachwycie. Dröscher potrafi prostym językiem przekazać wiadomości przyrodnicze i opowiadać o zwierzętach tak, jakby się czytało trzymającą w napięciu książkę o niezwykle skomplikowanej fabule. Nie sposób się oderwać. Zamiast silić się na peany, garść wynotowanych z książki faktów (część z nich to cytaty, część - moje parafrazy cytatów, odróżnić ich teraz nie potrafię):

- Silnie stresujące się zwierzęta (np. wiewióreczniki), którym podawano trankwilizatory, wprawdzie nie przeżywały już stresu, ale też już się nie uczyły. Lekki stres natomiast (tzw. eustres) przedłuża życie.

- Szczury w normalnych warunkach są w stanie nieprzerwanie pływać do 80 godzin, ale tylko wtedy, jeśli mają nadzieję na pomoc. Jeśli nie mają, giną po 15 minutach. Ich stres mierzono okrutnie - po eksperymencie były zabijane i stres mierzono długością wrzodów żołądka.

- Najstarszym drzewem świata jest sosna oścista w Arizonie, ma 4600 lat, kiełkowała w czasie budowy piramidy Cheopsa!

- Spragniony dromader w ciągu 10 minut wypija 120 litrów wody, a gromadzi ją nie w garbach (to są zbiorniki tłuszczu), ale w miliardach komórek, przede wszystkim w krwinkach czerwonych.

Z najpiękniejszego rozdziału książki, o zachowaniach społecznych zwierząt:

- Słonie są zdolne do zachowań niezwykłych. Słonica potrafi nauczyć słoniątko kontaktów towarzyskich z człowiekiem, z trzyletnim dzieckiem, po prostu karcąc słoniątko za zachowania nieostrożne, jakie dotychczas były dopuszczalne.

- Badania wykazały, że szczury wędrowne nie zabijają od razu obcych szczurów o innym uniformie zapachowym. Przeciwnie. Obce osobniki są przyjmowane życzliwie. Uśmiercane są tylko zwierzęta laboratoryjne, nie umiejące się zachować w warunkach naturalnych. Problemy mogą się zacząć dopiero, gdy stado liczy mniej niż 20 osobników, a wszystkie się między sobą znają. Pamięć osobnicza szczura nie może objąć większej liczby współplemieńców, a więcej korzyści przynosi tolerowanie obcego, niż zabicie swojego przez pomyłkę.

- Uczenie się zachowań społecznych jest charakterystyczne dla szczurów i nie dotyczy go okres krytyczny (uczą się szybko i przez całe życie), podczas gdy np. inteligentniejsze rezusy nie są już w stanie nauczyć się zachowań społecznych, jeśli nie przyswoiły ich w dzieciństwie.

- Pawian oddający honory przywódcy stada "zwraca do panującego nie głowę lecz tyłek, który czasami podsuwa mu wprost pod nos. Nie znaczy to bynajmniej "możesz mnie...!", lecz przeciwnie, stanowi szczyt podległości, jest mianowicie wezwaniem do kopulacji".

- Odkryto, że inteligencja społeczna mieści się w międzymózgowiu.

- Świnie kontrolują spożycie alkoholu. Wystarczy, że upiją się raz i stracą swoją pozycję społeczną, a nie upiją się już nigdy więcej, bo owa pozycja jest dla nich ważniejsza. Piją tylko osobniki najniższe rangą, albowiem i tak nie mają już nic do stracenia [jeśli ktoś teraz powie, że pijecie jak świnie, albo jesteście pijani jak świnie, uznajcie to za komplement! :-)].

- A wiewiórki mają poczucie rytmu i taktu. :-)

Dröschera polecam wszystkim, nie tylko tym, którzy w dzieciństwie marzyli o tym, żeby zostać weterynarzem.


[pl.rec.ksiazki]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 5869
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 4
Użytkownik: jamaria 26.03.2006 12:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie pierwszy raz już pi... | verdiana
Jestem świeżo po przeczytaniu Reguły. Zachwycił mnie język ciepły, dowcipny, ironiczny. Zachwyciło powiązanie świata zwierząt i ludzi. Nawet jeśli trochę w tym nadinterpretacji - mnie to nie przeszkadza.
Zszokowały mnie "milimetry owrzodzenia".
Bardzo się cieszę, że poleciłaś mi tę książkę. Na półce czeka już Cena miłości i dwie książeczki K. Lorenza, o którym autor w Regule często wspomina.
Użytkownik: verdiana 26.03.2006 14:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem świeżo po przeczyt... | jamaria
Cieszę się, że Ci się podoba. "Cena miłości" to moja ulubiona książka ze wszystkich Droschera... :-)
Użytkownik: minga 21.04.2006 12:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie pierwszy raz już pi... | verdiana
Zgadzam się w stu procentach z recenzją :D Książka ta jest niesamowita. Już od jakiegoś czasu szukam jej po necie bo zamierzam ją w jakiś sposób nabyć. Uleciał mi z pamięci tytuł i autor, już prawie straciłam nadzieję, bo nikt nie słyszał o żółtej książce z mrówką, teraz napewno będzie łatwiej :]
Użytkownik: Chilly 21.04.2006 13:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie pierwszy raz już pi... | verdiana
Do schowka i pewnie długo w nim nie poleży. ;-)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: