Dodany: 31.03.2017 15:20|Autor: Anikka-82

„ Dla Isabel. Mandala” Antonia Tabucchiego


Mandala jest diagramem, który ukazuje, w jaki sposób z chaosu wyłonić harmonijną formę. Graficznie to połączenie koła, będącego symbolem nieba, transcendencji, zewnętrzności i nieskończoności – oraz kwadratu, przedstawiającego sferę wewnętrzną, to co jest związane z człowiekiem i ziemią. Obie figury łączy punkt centralny, stanowiący zarówno początek, jak i koniec całego układu, który dzięki temu przybiera postać nieskończoności. Mandale mają wzmacniać określone cechy lub poszczególne obszary ludzkiego życia.

Niecodzienny pomysł wybitnego włoskiego pisarza, aby rozpisać powieść na kręgi mandali, przenosi nas do świata wykreowanego na pograniczu jawy i snu. Każdy krąg to opowieść o zagubieniu, poszukiwaniu prawdy i odpowiedzi na pytania, które są następstwem odkrywania tajemnic i powstających przy tym niedomówień. Tabucchi jest sceptykiem, jeżeli chodzi o możliwość historycznego poznania prawdy. Według pisarza „prawda” zwyczajnie nie istnieje, gdyż każda pamięć jest zawodna i ulotna. Jednak nawet jeżeli nie uda się jej zrekonstruować, ważne jest, aby jej szukać. Która bowiem opowieść, wśród milionów, jest tą prawdziwą?

Powieść nie należy do łatwych w odbiorze. W dużej części pisana jest jednym ciągiem, bez wyraźnie zaznaczonego dialogu, co wymaga ciągłego skupienia uwagi podczas lektury. Doskonały język zawdzięczamy nie tylko włoskiemu artyście, ale również tłumaczce, Joannie Ugniewskiej, która musiała włożyć wiele pracy w odtworzenie przekazu pisarza. Wspaniale odtworzone wspomnienia płyną wolno i bez skrępowania, jakby wprost ze sfery świadomości.

Główny bohater to Tadeus Słowacki, portugalski pisarz polskiego pochodzenia. Pragnie on odnaleźć dawną przyjaciółkę, Isabel, której nie widział od kilkunastu lat. W poszukiwaniu jej śladów podróżuje po świecie, poczynając od Lizbony za czasów dyktatury Salazara, poprzez Alpy Szwajcarskie i Ligurię, aż po Makau.

Akcja opiera się głównie na wspomnieniach różnych osób na temat Isabel. Tadeus w swej wędrówce odnajduje jej przyjaciół, bliskich oraz inne osoby, które miały z nią kontakt. Każdy ślad i informacja sprawiają, że wciąż żyje ona w jego pamięci. Poznanie prawdy o dziewczynie jest bardzo trudne, a może nawet nierealne? Pisarz trafia bowiem na wiele sprzecznych informacji na jej temat. Niektórzy myślą, że popełniła samobójstwo, jednak inni całkowicie odrzucają tę myśl. Isabel jest jak symbol prawdy w rozumieniu Tabucchiego. Prawdy, która może nigdy nie zostać odkryta, ale i tak trzeba jej szukać, aby wydarzenia pozostały w naszej pamięci.

Isabel jest z pewnością osobą ważną dla bohatera. Być może to jego dawna kochanka? Historia dziewczyny, którą stopniowo poznajemy, jest niezwykle intrygująca. W kolejnych kręgach Tadeus wraz z nowymi postaciami i opowiadanymi przez nie historiami odkrywa też kolejne wątki z życia Isabel. Między innymi dowiaduje się, że została ona sierotą, popierała wolną, aczkolwiek zakazaną poezję, a także chętnie poświęcała się działalności politycznej. Prawdopodobnie wstąpiła do partii komunistycznej. Była odważna i zawzięcie broniła swoich poglądów. Uparcie dążyła do realizacji celu, nie była przy tym ani uległa, ani słaba. Trudno oprzeć się wrażeniu, że przeszkody dla niej nie istniały. Dowiadujemy się, że przyjaciele wciąż za nią tęsknią. Dawna opiekunka wyznaje, że Isabel pozostała dla niej na zawsze małą dziewczynką. Nie miała szczęśliwego dzieciństwa, jednak zyskała bliskich, którzy zawsze, bez względu na to, gdzie była i jak potoczyły się jej losy, ciepło o niej myśleli. Ich pamięć o niej sprawia, że niezależnie od tego, co się z nią stało, będzie żyła w ich sercach. Nieskończoność mandali, układu, w którym koniec jest też początkiem. Dzięki temu osoby, cechy, poglądy i wydarzenia zyskują nieśmiertelność, póki o nich pamiętamy. Wydaje mi się to dobrym podsumowaniem tej powieści, a także poglądów Antonia Tabucchiego.

Należy jeszcze zwrócić uwagę, że sytuacja polityczna Portugalii przywołana w powieści nie jest tylko tłem wydarzeń, ale ma wpływ na ich dalszy rozwój. Niebywałe jest to, z jaką lekkością autor wplata historię w swoją narrację.

Tabucchi umiejętnie podsyca naszą ciekawość. Ciągle zadajemy sobie pytanie: co się stało z dziewczyną, bardzo tajemniczą postacią z pogranicza jawy i snu? Czy śledztwo Tadeusa przyniesie oczekiwane rezultaty? I najważniejsze, czemu naprawdę szuka on Isabel?

„Dla Isabel. Mandala” jest opowieścią o poszukiwaniu przeszłości i samego siebie, którą gorąco polecam. To jedna z książek idealnie nadających się do czytania na głos bliskiej osobie. Warto doceniać każdą chwilę podarowaną przez los, gdyż nie wiemy, ile ich nam pozostało. Celebrujmy ich niepowtarzalność, o której uczy nas wybitny pisarz w swej powieści.


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 825
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: Karo16 01.04.2017 17:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Mandala jest diagramem, k... | Anikka-82
Rewelacyjna recenzja świetnej książki. Gratuluję trafnych, mocno filozoficznych refleksji. Czytając tę książkę również zauważyłem, że idealnie nadaje się do czytania na głos. Pozdrawiam i czekam na więcej takich mądrych recenzji.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: