Anna Rogozińska to singielka, lat 35. Jest ambitną reporterką poznańskiej stacji Primo TV. Pewnego dnia trafia na trop skandalu w jednej z prywatnych klinik. Chodzi o cudowne wyzdrowienia z nowotworów. Niestety, wszystkie osoby, które coś wiedzą i mogłyby powiedzieć, zaczynają ginąć: pacjentka, lekarz, ochroniarz w klinice.

Okazuje się, że jedna z ofiar była powiązana z ojcem reporterki, emerytowanym prokuratorem. Rogozińska czuje, że rozwiązanie tej zagadki może otworzyć jej drzwi do kariery w Warszawie. W zbieraniu dowodów pomaga jej dawny znajomy – Łukasz. Kiedyś misiowaty, ciapowaty kumpel, dziś bardzo atrakcyjny facet, w dodatku zainteresowany nią. Czy między nimi zaiskrzy?

Podczas pracy nad sprawą afery medycznej dziennikarka zaczyna dostawać anonimowe wskazówki. Maile zawierają mnóstwo odniesień do "Alicji w Krainie Czarów". Czy w tej książce kryje się podpowiedź? Po pewnym czasie informator umawia się z Rogozińską na wywiad. Okazuje się, że się znają. Podczas programu na żywo wychodzą na jaw wstrząsające fakty. Czy Anna i jej ojciec mają coś wspólnego z tragedią?

To było moje pierwsze, niezwykle udane, spotkanie z twórczością Joanny Opiat-Bojarskiej. Pierwsze, które zachęciło mnie do kolejnych.