Dodany: 27.01.2017 18:20|Autor: Kudi2000

Książki i okolice> Książki w ogóle

Blog czytelniczy-Recenzje


Zapraszam na blog czytelniczy : pobudkiczytelnicze
Co Czwartek możecie znaleźć tu recenzje książki
https://pobudkiczytelnicze.blogspot.com/
https://pobudkiczytelnicze.blogspot.com/
https://pobudkiczytelnicze.blogspot.com/
Wyświetleń: 1199
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 4
Użytkownik: Kuba Grom 28.01.2017 14:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam na blog czyteln... | Kudi2000
Zarejestrowałeś się tylko po to aby się tu zareklamować?
Użytkownik: janmamut 28.01.2017 15:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam na blog czyteln... | Kudi2000
Po takiej, rojącej się od błędów próbce (spacje lub ich brak w przedziwnych miejscach za oryginałem):

" Książka ta opowiada o chłopcu, którego największym pragnieniem było posiadanie własnej babci. Rzecz niby zwykła, ale jak trudna do urzeczywistnienia. Prawdziwe babcie niestety już odeszły i to zanim on się urodził. Jakże trudno pogodzić się z myślą, że koledzy mają jeszcze babcie i wciąż spędzają z nimi czas. Wystarczy przykład z jednego popołudnia, kiedy Andy ( bo tak miał na imię bohater) chciał zaprosić do wspólnej zabawy przyjaciela, Gerharda, a ten odmówił mu, ponieważ babcia zabierała go na karuzelę. Inny jego przyjaciel, Robert, nie mógł się z nim bawić, gdyż przyjeżdżała do niego babcia z Ameryki z walizką pełną prezentów. Wszyscy mieli babcie! A ANDY praktycznie większość czasu spędzał samotnie na wielkiej jabłoni, która rosła niedaleko jego domu.
Pewnego dnia, gdy Andy siedział samotnie na jednej z gałęzi jabłoni ,ku swojemu zdziwieniu ujrzał

pewną panią. Postać jej była wysoka i szczupła. Miała na głowie duży czarny kapelusz z piórkiem,a w ręce trzymała długą fajkę. Po dłuższej znajomości okazało się ,że starsza pani nie jest typem babci gotującej obiad i robiącą swetry na drutach, lecz ujeżdżaczką dzikich koni. "

NA PEWNO nie będę chciał tam zaglądać.
Użytkownik: Agnieszka-M4 28.01.2017 19:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam na blog czyteln... | Kudi2000
Oj... Kochani... Chyba trochę za ostro... Wydaje mi się, że na tym blogu piszą osoby jeszcze dość młode (?). Nad pewnymi "niedoskonałościami" można jeszcze popracować :)
Użytkownik: Anna125 29.01.2017 21:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj... Kochani... Chyba tr... | Agnieszka-M4
Wspaniale, że młode :) i niech zatem pracują nad zapisem. Jak zwrócić uwagę, aby nie zrazić, czy urazić?
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: