Tej książki chyba specjalnie nie muszę rekomendować. Miłośnicy kryminałów z pewnością całą trylogię mają za sobą już bardzo dawno, a i sporo innych czytelników też być może ją poznało, gdyż to chyba najgłośniejsza skandynawska seria kryminalna.

"Millenium" podarowałam kilka lat temu córze w prezencie pod choinkę. Ona przeczytała od razu całość, a ja dopiero pierwszy tom w tym roku. Nie znam kryminałów skandynawskich, bo też kryminały w ogóle czytam niezmiernie rzadko, ale muszę przyznać, że "Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet" mnie pozytywnie zaskoczyli. Treść tak bardzo wciąga, a wszystkie wątki – czyli zarówno ten dotyczący afer gospodarczych, o które potknęło się wydawnictwo Millenium, jak i te związane ze sprawami kryminalnymi, które przychodzi rozwiązywać bohaterom I tomu – są tak emocjonujące i intrygujące, że pochłaniałam tę powieść ze wzrastającym zainteresowaniem, czekając z napięciem na finał mrocznej, pełnej zagadek fabuły. To doskonała literatura kryminalna, która od początku do końca trzyma w napięciu i nie pozwala czytelnikowi ochłonąć z silnych wrażeń, jakich mu dostarcza. Dzisiaj, po jedenastu latach od czasu, kiedy ta powieść powstała, już wiele zmieniło się na polu informatyki, która dzięki osobie Lisbeth jest w niej bardzo wyeksponowana i wykorzystywana. Dla mnie to wszystko czarna magia i dzisiaj, ale byłam pod wrażeniem tego, jak szeroko można było już wtedy wiedzę i umiejętności informatyczne wykorzystywać.

"Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet" to nie tylko doskonały kryminał. Stieg Larsson, który sam był dziennikarzem, zwrócił tu uwagę na społeczne patologie nękające Szwecję. Afery gospodarcze, korupcja i problem ogromnej przemocy wobec kobiet, co mnie ogromnie zaskoczyło. Ale biorąc pod uwagę, jakie jest szwedzkie społeczeństwo, fakt ten niezbyt dziwi. Główny bohater jednak, Mikael Blomkvist, odbija od tego wizerunku bardzo pozytywnie i może również dlatego z przyjemnością sięgnę po kolejny tom... gdy sobie go dokupię, bo niestety pożyczyłam go i do mnie nie wrócił.


[Opinia pochodzi z mojego bloga]