Dodany: 17.04.2010 14:06|Autor: Paideia22

Książka: Dziecko Noego
Schmitt Éric-Emmanuel

1 osoba poleca ten tekst.

Niezwykła historia zwykłego Żyda


"Dziecko Noego" - historia niezwykła, jak wszystkie historie opowiadane słowami E-E. Schmitta. Tym bardziej przejmująca, że czytana w dniach szczególnych, w czasie trwania żałoby narodowej. Historia żydowskiego chłopca - Josepha, oddanego przez rodziców pod opiekę ojca Ponsa podczas II wojny światowej. Rzecz cała dzieje się w Belgii pod okupacją niemiecką. Siedmioletni Joseph zostaje oddany obcym ludziom, otrzymuje nową tożsamość, nowy dom, nową "rodzinę". Niewiarygodne, co musiały czuć te dzieci, nieświadome większości dziejących się wokół nich spraw. W jaki sposób akceptowały fakt zmiany miejsca zamieszkania, nazwiska, własnej tożsamości i religii... Tego nikt nie jest w stanie ani opisać, ani opowiedzieć.

E-E. Schmitt starał się to uczynić i uważam, że w dużym stopniu odniósł na tym polu zwycięstwo. Opisał codzienne życie, rozterki i smutek, zabawy i radość, naukę i środowisko otaczające tych, którym groziło tak straszliwe niebezpieczeństwo z rąk niemieckich faszystów. Nie próbował nadawać swym słowom wielkiego patosu, specjalnego bólu i poczucia krzywdy czy osamotnienia - nie to wyczytałam w słowach tam zapisanych. Autor starał się raczej pokazać historię Żydów jako naturalny bieg historii, jako coś, co owszem, zdarzyło się, ale osoby dzielące z sobą ówcześnie los nie odczuwały tego jako czasu potężnej zmiany, czasu zachwiania się świata. Widać to w postawach Josepha i jego przyjaciela Rudiego, którzy świadomi tego, co się dzieje, nie zachowują się jakoś szczególnie, po prostu żyją, uczą się, bawią, rozmawiają, bo cóż innego mogą robić...? Jedyną osobą widzącą całe to zło świata w takiej postaci, w jakiej my - współcześni - je oceniamy był ojciec Pons, kolekcjoner żydowskich symboli i tradycji.

Tym, co ujęło mnie najbardziej w całej tej historii, jest ostatnie dwadzieścia stron. Tu kończy się wojna, tu też przenosimy się wraz z głównym bohaterem do czasów współczesnych. Tu też Joseph uświadamia nam, jak wiele różnic dzieli nie tylko chrześcijan i żydów, ale i samych braci w wierze. Współczesny Izrael, zdaniem E-E. Schmitta, ukazuje tę samą historię, którą dane było przeżyć tym młodym ludziom w Belgii i innych państwach w latach czterdziestych XX wieku. Warto jednak postawić sobie pytanie: kto tym razem jest oprawcą? Czy pamięć tylu poległych uprawnia naród żydowski do współczesnych zachowań...?

"Dziecko Noego" ukazuje nam, w jaki sposób historia zatacza wielki krąg, z którego nie ma już odwrotu. Krąg, w którym znajduje się każdy z nas. Krąg, który trwać będzie wiecznie.


[recenzję opublikowałam na swoim blogu]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1870
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: