Dodany: 08.01.2017 15:08|Autor: ahafia

Czytatnik: Groch z kapustą

''Pożegnania'', czyli Dygat o odczuwanej uldze


Pożegnania (Dygat Stanisław) to książka w znacznym stopniu autobiograficzna, historia chłopca z dobrego, pełnego konwenansów, przedwojennego domu. Bohater powieści, tak samo, jak jej autor, serdecznie tych konwenansów nie znosi, nie lubi sztuczności i udawania panujących we wzajemnych stosunkach ludzi ze "sfer", masek nakładanych stosownie do sytuacji. Jego zachowanie dość często stoi w sprzeczności z oczekiwaniami otoczenia, a najbardziej spektakularny wyraz buntu następuje, gdy wysuwa fotel spod tyłka znienawidzonej Loli Misińskiej, gdy nie może już znieść jej: "agresywności, głupoty, sztuczności, gwałtem i zdradą narzucającej się żywotności" (p.13).
"Nastąpiła grobowa cisza, salon skamieniał. Lola siedziała oszołomiona na ziemi, pokryta kanapkami z szynką i sardynkami na przemian, oblana kawą i herbatą. Dokoła otaczały ją kamienne pomniki symbolizujące grozę."(p.8, 9)

Ten sam salon akceptował faszystowskie zachowania młodzieńców katujących Żydów na uniwersytecie, uważając ich za najzupełniej normalnych i walczących dla dobra Polski. Takie same, pełne hipokryzji salony odtwarzano w podwarszawskich miejscowościach, gdzie gromadziła się arystokracja u schyłku wojny. To z tym wszystkim żegna się bohater i po raz pierwszy chyba zaczyna odczuwać spokój widząc, ze ten zatęchły świat musi zniknąć, albo się zmienić. Widzi to też profesor Janowski, dawny przyjaciel rodziny: "Byłem wychowawcą, drogi mistrzu, byłem. I pan jest byłym mistrzem i w ogóle wszystko jest byłe, a najbardziej nasza gospodyni, która żadna miarą nie chce tego czasu przeszłego uznać." (p.182)

Niezwykle podoba mi się język Dygata, bardzo zwięzły i celny w przedstawianiu postaci oraz zaskakująco liryczny w prostych i pięknych opisach przyrody. Potrafi też być komiczny, jak to widać na przykładzie wypadku Loli.

"Siedzenie na ławkach miejskich alei to śmieszna rzecz. Odpoczynek jest zasadniczo rzeczą intymną jak miłość i cierpienie. Tu funkcja odpoczywania odbywa się publicznie ... Człowiek siedzący na ławce miejskiej alei zawiesza wszystkie inne sprawy i oddaje się bez reszty funkcji siedzenia" (p16, 17).

5

p.s. - trochę historii
Powieść została wydana w 1948 roku, mój egzemplarz jest starszy ode mnie, a znalazłam go u babci na strychu. Zakładkę stanowi kawałek koperty z fińskimi znaczkami i fragmentem stempla z 1991 roku, najprawdopodobniej z okresu, kiedy czytałam książkę poprzednio.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 229
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: