Dodany: 30.03.2010 21:25|Autor: Aneeczka
Robert Langdon po raz trzeci
Hmm ... Książkę pochłonęłam w trzy dni między pracą a obowiązkami domowymi. Pisarstwo Browna jest wciągające... ale tylko w przypadku przygód sympatycznego profesora od symboli. Przynajmniej w moim mniemaniu. Niestety po przeczytaniu nie mogłam pozbyć się wrażenia, że kontynuacje są często jednak gorsze od wcześniejszych dzieł. Niemniej jednak konwencja została zachowana. Jakaś wielka tajemnica, w której rozwiązaniu pomaga piękna kobieta (tym razem dawna przyjaciółka), próba uratowania kogoś ważnego (tym razem bliskiego przyjaciela), szaleniec, który chce osiągnąć wielkość i zaskakujące zakończenie. Książka jest świetna, intrygująca i trzymająca w napięciu do ostatniego słowa.
Polecam.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.