Książka składa się z 11 rozdziałów opisujących miłość małżeńską Laurence z Vincentem. Spotykamy się z tą parą po 7 latach. On jest kompozytorem słynnego przeboju, melodii „Ulewny deszcz”. Właściwie do chwili, kiedy był nieudacznikiem życiowym na utrzymaniu żony, ich pożycie jakoś trwało. Dopiero, gdy pojawiła się suma 3 mln dolarów, którą Vincent zarobił na słynnym przeboju, pojawiła się u niego myśl o tym, że jest niekochany przez żonę, że powinien ją opuścić, że ich związek nigdy nie był oparty na miłości, że żona jest z gruntu zła, że pochodzą z różnych środowisk. Doszedł do wniosku, iż to on jest pokrzywdzony w tym związku, nie ma przyjaciół. Jedyny przyjaciel – Coriolan- jeszcze go utwierdza w tych przekonaniach. Do konfliktu dochodzi, gdy teść – ojciec Laurence- namawia Vincenta na wspólne konto w banku z żoną. I tak to wielka fortuna – odwieczny wróg miłości – stanęła na drodze do szczęścia małżeńskiego.

Powieść ukazuje punkt widzenia Vincenta i pozornie go popiera, ale właśnie przez to ukazuje szczególną tragedię miłości – „wielkiej i nieszczęśliwej” miłości żony, która boi się tego, że Vincent od niej odejdzie. Laurence z pozoru jest chłodną, wyrafinowaną mieszczką – taką ją ukazuje Vincent, ale ona kocha, miłość do Vincenta całkowicie nią zawładnęła i w końcu doprowadziła do zguby. Jest to uczucie tak silne, że ją zniszczyło, uczucie, z którym nie potrafiła sobie poradzić. Być może winą było dzieciństwo, być może brak dzieci w związku lub kontroli uczucia.

Jest to powieść ukazująca niszczycielską siłę miłości, która doprowadziła do popełnienia samobójstwa przez Laurence, czym daje dowód Vincentowi, że go naprawdę kochała, ale, o czym on przekonuje się za późno.

Francoise Sagan ukazuje postać fatalnego mężczyzny, który nie potrafił dać miłości, stabilizacji uczuć żonie. Jej życie było piekłem, bo kochała za mocno i gdy mąż odnosi sukces chce się od niej uwolnić. Gdy pojawiają się pieniądze, „miłość wychodzi drzwiami”. Ich miłość nie wytrzymała próby, rozpada się i kończy tragicznie