blanka - użytkownik BiblioNETki

Zupełnie naturalną rzeczą jest, że człowiek dąży do ideału - chociaż one nie istnieją, jak twierdził Schopenhauer. W dzisiejszym świecie mass media zdaje się potrafią doskonale wykorzystać te dążenia. Wystarczy wyjść na ulicę, otworzyć gazetę, włączyć telewizor - zewsząd spoglądają na nas uśmiechnięte modelki o idealnej figurze, wysportowani mężczyźni. Właściwie, jeśli nie ma się odpowiednich wymiarów, nie można nawet spokojnie obejrzeć reklamy proszku do prania, żeby nie wpaść w kompleksy. No, ...

Słowo wyjaśnienia, dlaczego sięgnęłam po tę książkę - miałam chwilowo dosyć lektur, przy których trzeba myśleć, panów Dostojewskich, Gombrowiczów i innych WIELKICH, mądrych wywodów i trudnych dyskusji. Chciałam przeczytać coś lekkiego, mało skomplikowanego, przy czym można się bezwstydnie pośmiać w autobusie. No i właśnie taka ta książka jest. Język prosty, przystępny, może zbyt bezpośredni, zresztą na wskroś amerykański. Akcja szybka, a cała książka nastawiona na to, by się śmiać, a nie myśleć....

Książka opowiada o Janie Sebastianie Bachu, muzyku, o którym chyba każdy słyszał. Książka daleka jest od naukowego podejścia do biografii Bacha, trudno na jej podstawie napisać jakąkolwiek pracę o tym muzyku. Za to jest przyjemnym i łatwym językiem opowiedziane życie tego wielkiego człowieka. Autorka doskonale oddaje atmosferę niemieckiej, wielodzietnej rodziny i ciężkiej pracy, jaką wykonywał Bach przez całe życie. Jego radości i smutki, wzloty i upadki. Myślę, że po książkę spokojnie mogą ...