Autor: Rosco
Data dodania: 08.10.2015 15:10
Tutejsza puszcza oszałamiała swą bezbrzeżną, pustą przestrzenią. Był to mocny narkotyk. Była to potęga fantastyczna, zniewalająca, nieprzebrana. I niebezpieczna.
Płyneliśmy już trzy dni(...). Od czasu do czasu uświadamiałem sobie: gdyby woda za miesiąc nie zamarzła, moglibyśmy tak płynąć w kierunku północno-zachodnim przez calusienki rok i co kwadrans podziwiać nowy, bezludny krajobraz. Bogactwo wrażeń oszałamiające i -powtarzam- niebezpieczne.
(...)Północna puszcza pochłaniała rocznie pokaźną...