Autor: verdiana
Data dodania: 21.06.2006 17:10
1.
Podobało mi się. Nawet bardziej, niż się spodziewałam. Kupiłam tę książkę zachęcona opinią Diany, ale też dlatego, że cenię Małgorzatę Domagalik. Dla mnie to niedościgniony wzór inteligentnej, atrakcyjnej kobiety. I to m. in. od niej uczę się trudnej sztuki zadawania pytań. Okazało się, że to Wiśniewski pisze więcej niż ona, że – mimo pierwotnie większego zainteresowania mailami Domagalik – złapałam się w końcu o tym, że z ciekawością czytam maile ich obojga. Że wypisuję sobie tropy – większ...