Książka: Gra w Gridironie

Lśniący biurowiec firmy Yu Corporation, wzniesiony w sercu Los Angeles, to pomnik ludzkiego geniuszu. Zaprojektowany przez najlepszego na świecie architekta budynek jest tak nowoczesny, że myśli sam za siebie. Wszystko, poczynając od temperatury, a na ochronie kończąc, kontroluje skomplikowany i samoregulujący się system komputerowy. Przezwany Gridironem biurowiec jest na pozór doskonałym połączeniem sztuki z funkcjonalnością. Okazuje się jednak... seryjnym mordercą.

W przeddzień oddania biurowca użytkownikom zespół osób odpowiedzialnych za realizację projektu zbiera się, by dokonać ostatecznej inspekcji. Tajemnicza śmierć jednego z nich nie znajduje wyjaśnienia i nagle wszyscy z przerażeniem odkrywają, że zostali uwięzieni w Gridirionie. Wielkomiejscy rozbitkowie muszą stanąć teraz do nierównej gry o życie z superinteligentną, bezwzględną maszyną.

Ten superkomputer, zbudowany tak, by przetrwać każdą awarię, wyrwawszy się spod kontroli stwarza ludziom zamkniętym w Gridirionie prawdziwe piekło grozy i terroru, w którym każda śmierć jest bardziej przerażająca od poprzedniej, a uratowanie życia może okazać się największym ludzkim osiągnięciem...

Angielski pisarz Philip Kerr stworzył błyskotliwy thriller z pogranicza fantastyki, wypełniony niesamowitymi wydarzeniami, przyprawiony czarnym humorem i niosący jakże aktualną przestrogę przed nadmierną technicyzacją życia.

[Hannah Publishing Ltd., 1996]

Po przeczytaniu "Gry w Gridironie" muszę przyznać, że jak na 1995 r. autor wizjonersko stworzył świat inteligentnego budynku. Myślę, że teraz, dwadzieścia lat po powstaniu powieści, dałoby się taki budynek zbudować, tylko kto by chciał tego dokonać? ;)

Jedna z tych powieści, w których na prawdziwy rozwój akcji czeka się 2/3 książki. Wyjątkową czyni ją to, że poczekać warto.