Autor: koczowniczka
Data dodania: 09.04.2012 07:58
"Raki pustelniki" to kontynuacja "Ziemi kłamstw". Przedstawia dalsze losy Margido, Erlenda, Tora oraz Torunn. Moim zdaniem "Ziemia kłamstw" była lepsza, o wiele lepsza.
W "Rakach pustelnikach" Anne B. Ragde umieściła mnóstwo niesłychanie rozwlekłych opisów. Erlend gotuje szparagi, sieka czosnek, kroi jajka, obserwuje figurki... Jakie to nudne! Irytujące dłużyzny to wielka wada tej powieści.
W książce znajduje się kilka fragmentów, które we wrażliwym czytelniku mogą wzbudzić obrzydzenie. ...
Autor: dot59
Data dodania: 29.06.2012 13:17
Okropnie nie lubię czytać cykli powieściowych po kawałku; im większy odstęp pomiędzy poszczególnymi częściami, tym bardziej zacierają mi się wrażenia z tych już przeczytanych. Długo czekałam na sposobność dorwania za jednym zamachem „Raków pustelników” i „Na pastwiska zielone”, a kiedy się udało, stwierdziłam ku swemu zdumieniu, że jednak z „Ziemi kłamstw” zapamiętałam wyjątkowo dużo, z całości umknęło mi ledwie parę scen i trochę nieistotnych detali.
Toteż bez przeszkód mogłam kontynuować śled...
Autor: jolekp
Data dodania: 03.01.2020 11:43
138. Znamię
O zaginionej prawniczce, wrogich przejęciach przedsiębiorstw i policjantce z tajemnicą.
Jest to książka poniekąd osobliwa. Przede wszystkim rzuca się tu w oczy swego rodzaju gatunkowy eklektyzm. Można tu znaleźć elementy kryminału, thrillera, horroru, powieści psychologicznej, a także trochę oniryzmu i nieco rozważań natury egzystencjonalnej, miejscami wpadające w być może zbytnią egzaltację. Sporo miejsca zajmuje wspomniany wątek przejęcia firmy deweloperskiej, trochę zbyt skomp...
Autor: mirejlle
Data dodania: 07.01.2021 21:15
1.
SOR - to jest dramat
Ocena: 5
Gatunek: literatura faktu
Bardzo dobra rzecz, same praktyczne informacje. Cenię, kiedy pracownik ochrony zdrowia - w tym wypadku ratownik medyczny i Pan Pielęgniarka w jednej osobie, stara się dostrzec wszelkie perspektywy, ratujących i ratowanych. A przede wszystkim nikogo nie wini, wszystkich tłumaczy i przedstawia kwestie także z punktu widzenia systemu, który kuleje, ledwo ciągnie, ale istnieć musi, bo realia mamy takie, a nie inne. Żyjemy w nich razem - ...