Dodany: 25.07.2016 14:00|Autor: MELCIA

Potwornie irytujące


Zabrałam się za książki Kosika, by poprzez lekturę popularnej "młodzieżówki" nieco się odstresować i odpocząć po ciężkim roku akademickim. Niestety, zamiast relaksu lektura serii "Felix, Net i Nika" przynosi mi jak dotąd głównie irytację. Mam na myśli OGROMNĄ liczbę błędów redaktorskich. Przykłady? Okropny anglicyzm "wydaje się być" (zamiast: "wydaje się"), powtarzające się "za wyjątkiem" (zamiast: "z wyjątkiem"), i, co najgorsze, ortograficzne byki rodem z dyktanda gimnazjalisty (np. "chełm" zamiast "hełm" - chodzi oczywiście o nakrycie głowy, nie o miasto na granicy z Ukrainą). Na stronie 287 "Teoretycznie Możliwej Katastrofy" natrafiłam na zdanie: "Ten tajemniczy ktoś musiał nas uśpić i PRZEWIEŚĆ te dwa tysiące kilometrów". Ręce opadają.

Autor może sobie być dyslektykiem, dysgrafikiem i Bóg wie, kim jeszcze. Podobnych problemów nie powinien mieć natomiast ktoś, kto zajmuje się korektą tekstu w warszawskim wydawnictwie Powergraph. Mam nadzieję, że ta osoba znalazła już sobie inną pracę, lepiej pasującą do jej kompetencji.

Nadmienię jeszcze, że podobna ilość błędów jest szczególnie oburzająca i przykra w powieści dla dzieci / młodzieży, której docelowi odbiorcy dopiero poznają język ojczysty. Sama uczyłam się ortografii głównie poprzez lekturę książek. Smutne, że fatalnie przeprowadzona korekta może pozbawić tej możliwości moich młodszych kolegów.
Wyświetleń: 466
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: