Dodany: 11.02.2015 20:08|Autor: UzytkownikUsuniety04​282023155215Opiekun BiblioNETki

Rozliczenie z przeszłością



Recenzuje: Katarzyna Hernik


„Zaginiona dziewczyna” Gillian Flynn wpadła w moje ręce zupełnie przypadkowo i nie mogłam uwierzyć, a jednocześnie nacieszyć się faktem, że taką książkę napisała kobieta. Nie żebym była zwolenniczką seksizmu, ale zwykle to mężczyźni są autorami kryminałów, które zapadają mi w pamięć na długie miesiące. Wiedziona ciekawością i nadzieją na kolejną dobrą pozycję, sięgnęłam po „Mroczny zakątek”. Uległam urokowi talentu Flynn i zasiliłam szeregi jej wiernych fanów.

Libby Day jako siedmiolatka straciła matkę i dwie starsze siostry. Nieszczęśliwy wypadek? Nie, zostały zamordowane przez jej brata Bena. Poznajemy Libby w momencie, kiedy przekracza już trzydziestkę, jest na skraju bankructwa, a demony przeszłości nie opuściły jej ani na chwilę. Bohaterka od pierwszych stron wywołuje u czytelnika sprzeczne uczucia, od współczucia po zdecydowaną niechęć. Strata bliskich, której doświadczyła, zniszczyła jej zdolność do empatii i racjonalnego odbioru otaczającego ją świata. Masakra dokonana przez Bena stała się swoistym generatorem przychodów finansowych – w każdą rocznicę na konto kobiety spływa gotówka od darczyńców. Niestety nie jest jedyną osobą pokrzywdzoną przez los w stanie Missouri i datków z roku na rok dostaje coraz mniej.

„Moja wredność znowu dała o sobie znać. Od razu przyszła mi do głowy ta druga dziewczynka z tabloidów, Jamie Jakaś tam, która też straciła rodzinę w 1985 roku. Ogień spalił jej pół twarzy w wywołanym przez jej ojca pożarze, w którym zginęła cała jej rodzina. Kiedy wyciągam pieniądze z bankomatu, zawsze myślę o Jamie, bo gdyby nie weszła mi w paradę, zarobiłabym dwa razy więcej”[1].

Sytuacja finansowa zmuszą ją do podjęcia współpracy z Klubem Kryminalnych Ciekawostek. Członkowie tej organizacji są zafascynowani najgłośniejszymi zbrodniami, pomimo zapadnięcia wyroku prowadzą śledztwo na własną rękę. Czego chcą od Libby Day? Mają powody sądzić, że Ben Day jest niewinny. Na początku dla kobiety to tylko zastrzyk dodatkowych pieniędzy za informacje i dostęp do rzeczy po zmarłych siostrach i matce. Jednak ona sama zaczyna mieć wątpliwości co do oficjalnej wersji – piętrzą się emocje i rośnie ciężar świadomości, że to przez jej zeznania brat dostał dożywocie. Wydarzenia owego feralnego dnia poznajemy z perspektywy samego Bena i matki, Patty Day. Trzy narracje, trójka bohaterów i trzy wersje jednej historii, które na końcu odkrywają tajemnice sprzed lat.

Przez pięćset stron dzieje się naprawdę wiele, a na pewno znacznie więcej, niż moglibyśmy się na początku spodziewać. Skomplikowana fabuła jest jak pajęcza sieć – lepka i zbrukana krwią ofiar. Bohaterowie to emocjonalni degeneraci, traumatyczne przeżycia odcisnęły piętno na ich psychice. Retrospekcje, fałszywe tropy i dogłębne studium postaci sprawiają, że ta powieść dosłownie jest mroczna. Wzbudza niepokój, nie ma w niej nic pozytywnego ani przyjemnego. Jest za to wiele negatywnych emocji – złości, strachu i agresji. Flynn nie szczędzi nam również szczegółowych opisów zbrodni i dialogów wykraczających poza granice moralności przeciętnego człowieka.

„Mroczny zakątek” należy do książek, na których zakończenie czekamy z zapartym tchem. Z drugiej strony zdolności autorki sprawiają, że każdą stronę czytamy z niemałym uznaniem i ostatnie zdanie oznacza również koniec przyjemności. Pisarka swoimi thrillerami psychologicznymi podbiła świat. Rozumiem ten fenomen. Wśród kobiet piszących o miłości, seksie i wampirach pojawiła się Gillian Flynn, którą czyta się tak dobrze, jak Jo Nesbø i Stiega Larssona.



Autor: Gillian Flynn
Tytuł: Mroczny zakątek
Tłumaczenie:
Wydawnictwo: Znak
Liczba stron: 512

Ocena: 6/6


[1] Gillian Flynn, „Mroczny zakątek”, przeł. Mateusz Borowski, wyd. Znak, 2014, str. 12


Katarzyna Hernik jest współautorką bloga: Magazyn-opinii.blogspot.com.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1320
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: