Dodany: 22.10.2014 21:37|Autor: elwen
Baśń literacka - niekoniecznie dla najmłodszych
Nie dla dzieci, ale dla mnie (30+). Bo mam ochotę.
"Niekoniecznie dla najmłodszych" nie w sensie erotycznych przygód Królewny Śnieżki z krasnoludkami, ale w sensie większego niż w opowieściach dla dzieci skomplikowania bohaterów i ich wyborów, smutku, czasem goryczy,przemycania "dorosłych treści" i tego, że "dobre" zakończenie niejedno ma imię, a zwycięstwo dobra nad złem nie jest takie pewne. Szukam baśni, legend i podobnych stojących przede wszystkim na jakimś poziomie literackim, patrz: "Klechdy sezamowe" Leśmiana, baśnie Andersena, Wilde'a, Strindberga, Hessego.
Jeśli ktoś może coś polecić, z góry dziękuję.