Żar (
Márai Sándor)
(5,5)
Majstersztyk! Autor bawi się z czytelnikiem i powoli odkrywa nowe karty, które zupełnie zmieniają układ sceny. Jest to opowieść o głębokiej przyjaźni, którą naznaczył czas i ludzkie słabostki. Głównym bohaterem jest namiętność, ten typowo ludzki żar, który potrzebuje niekiedy lat, by w pełni się wypalić, a i tak gdzieś tam wciąż się tli i czeka tylko, żeby po raz kolejny rozbłysnąć iskrzącym płomieniem. Márai bada starcie dwóch światów, które wzajemnie się przyciągają i odpychają, zawsze pozostając w pewnej opozycji. Zdecydowanie literatura z wysokiej półki. Polecam!
Cztery lata w Białym Domu: Wspomnienia (
Brzeziński Zbigniew) (4,5)
Brzeziński opowiada szczegółowo o swojej roli w Białym Domu i nie stara się być politycznie poprawny. Mówi otwarcie o swoich relacjach z Carterem i innymi członkami rządu. Podobną otwartość zachowuje także opisując spotkania oraz konferencje na szczeblu międzynarodowym, nie szczędząc słów krytyki pod adresem niektórych polityków (szczególnie obrywa Helmut Schmidt – ówczesny kanclerz Niemiec). Nie każdego pewnie zainteresuje tak drobiazgowe omawianie problemów sprzed ponad 30 lat. I niekiedy przyznam rzeczywiście czułem się znużony. Można wyciągnąć z lektury jednak wiele wniosków i sporo się dowiedzieć w temacie światowej polityki. Teraz dużo lepiej zdaję sobie sprawę, jak to wszystko wygląda. Polityka jest doprawdy trudną sztuką kompromisu.
Już nic nie muszę (
Grodzieńska Stefania (pseud. Ney Stefania),
Kęczkowska Beata)
(4)
Nie jestem wielkim znawcą i fanem satyry, ale przyznaję, że w trakcie czytania zdarzyło mi się kilka razy parsknąć śmiechem. Mimo całej dowcipnej otoczki w książce często spotykanym motywem jest wspominanie śmierci bliskich. Mając tyle lat ile autorka, gdy pisała książkę (86 dokładnie), nie dziwne, że przeszłość zaczyna dominować, a przyszłość staje się jedynie niewymuszoną koniecznością.
Rodzina Borgiów (
Puzo Mario)
(4)
Rodrigo Borgia, później znany jako papież Aleksander VI, jest postacią wyjątkową w historii Kościoła. Wyjątkową przez swoją rozpustną postawę, bardzo odległą od wszelkich norm nowotestamentowych. Mimo to, nie należy zapominać, że Aleksander VI umocnił i zjednoczył państwo kościelne, które praktycznie chyliło się powoli ku upadkowi. Pomogła mu w osiągnięciu tego celu jego rodzina, której losy zajmują równie dużo miejsca w książce, co losy samego niesławnego papieża.
„Rodzina Borgiów” to poprawnie napisana powieść, opowiadająca o bardzo burzliwym, lecz jednocześnie przez to ciekawym, okresie historycznym. Sporo tu walk o władzę, seksu, miłości oraz innych gorących namiętności. Nie jest to żadne wielkie dzieło. Puzo nie zachwyca nas wyszukanym stylem czy mądrością. Całość jednak czyta się dobrze i szybko. Można przeczytać bez obaw, choć niektórzy mogą niekiedy doznać uczucia zgorszenia. Ale takie przecież były czasy.
Gwiezdny pył (
Gaiman Neil)
(5)
Bardzo łatwo wczułem się w ten baśniowy, czarodziejski klimat i do samego końca zostałem nim urzeczony. Historia nieco banalna, a jednak wciąga i budzi emocje. Ładna i lekka książeczka dla młodzieży i nie tylko.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.