Dodany: 28.05.2008 21:02|Autor: ilogos

co najlepsze?


Co w książce najbardziej się wam podobało? Jakieś wydarzenie, a może któraś z postaci? Mnie, choć to najbardziej banalne - Bella. Chodzi o jej charakter i usposobienie. Odkryłam w niej siebie. Nie w stu procentach oczywiście, ale w większości myślałam tak jak Bella i jestem wręcz pewna że podjęłabym takie same decyzje jak ona.
Wyświetleń: 17062
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 30
Użytkownik: ilogos 05.06.2008 22:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Co w książce najbardziej ... | ilogos
Szkoda, że nikt sie nie odzywa... bardzo jestem ciekawa waszych opini. Może jednak ktoś coś napisze?
Użytkownik: calamity 09.06.2008 23:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Co w książce najbardziej ... | ilogos
Mi najbardziej podoba się postać Carlisle'a. Za jego oddanie swojej pracy, za przekonania i za wielkie współczucie do wszystkich istot żywych.
Użytkownik: agata14 13.06.2008 18:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Co w książce najbardziej ... | ilogos
Ja muszę powiedzieć,że podoba mi się postać Belli sama uwielbiam ironie i sarkazm to moja ulubiona broń.Podoba mi się też relacja między Bellą a rodzeństwem Edwarda (przez ich związek cała ich praca mogła pójść na marne )a mimo to chronią ją dla szczęścia brata.
Użytkownik: jeany 17.06.2008 03:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Co w książce najbardziej ... | ilogos
Najbardziej podobalo mi sie samo przedstwienie wampirow. Bardzo lubie ksiazki o tej tematyce. Postacie przedstawione zostaly bardzo realistycznie, stad chyba przyjemnosc i latwosc czytania.
Do gustu najbardziej przypadla mi Alice. Jej szczerosc, otwartosc i ta bezgraniczna milosc do brata.
Użytkownik: Pysiaa_ 01.07.2008 21:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Co w książce najbardziej ... | ilogos
Ja jestem zafascynowana postacia Edwarda ;d w mojej glowie powstal jego wspanialy obraz...wlasnie skonczylam czytac 'zmierzch' i zabieram sie czytac 'ksiezyc w nowiu' mam nadzieje ze bedzie tak rewelacyjna jak pierwsza czesc sagi ;d a w ksiazce wszystko mnie zachwycilo..przede wszystkim ksiazka obudzila we mnie wiele emocji..smiech, lzy.. i z uwielbieniem zapewne powroce do niej i bede znow przezywac poczatki historii Belli i Edwarda!
Użytkownik: sukkubi 03.07.2008 11:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja jestem zafascynowana p... | Pysiaa_
Ja jestem świeżo po trzeciej części sagi...najbardziej urzekła mnie we wszystkich częściach niesamowita wyobrania autorki - legendy o wampirach, wilkołakach itp są wspaniale pomyślane! Podoba mi się sama tematyka - lubię czytać o bohaterach "nie z tej Ziemi" ;-)
Użytkownik: lucia84 02.11.2008 00:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja jestem zafascynowana p... | Pysiaa_
Jeśli lubisz Edwarda... to polecam Ci przeczytanie "Zmierzchu" z jego z punktu widzenia. Ale ostrzegam: Stephanie Meyer napisała tylko 12 rozdziałów. Ponieważ dostały się do internetu, S.M. przestała pisać... SZKODA!!!
Użytkownik: hanuszka23 03.01.2009 14:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli lubisz Edwarda... t... | lucia84
czy to jest pewne, że nie powstanie już powieść z punktu widzenia Edwarda???
bo słyszałam, że krążą one po internecie, ale nie miałam pojęcia, że to będzie powodem zaprzestania pisania, może Meyer zmieniła jednak zdania?
Użytkownik: Ramblas 12.02.2009 21:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli lubisz Edwarda... t... | lucia84
Czy byłabyś w stanie podesłać mi jakiegoś linka do tej książki? Bo ja jakoś nie mogę znaleźć tej "wersji Edwarda"...
Użytkownik: Areliee 18.07.2008 14:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Co w książce najbardziej ... | ilogos
Właśnie skończyłam 'Zmierzch' i muszę przyznać, że na to pytanie odpowiem niezbyt oryginalnie - Edward i Bella. Ich uczucie, to jak walczą o to, by być ze sobą nawzajem, przeciw całemu światu i skłonnościach Edwarda... Najbardziej jednak uderza mnie jego poświęcenie. Taka miłość, to tylko w książkach. ;) Ale i ona, jej odwaga, determinacja, by mimo wszystko być z nim, a przy tym ta troska o niego, a nie o siebie - choć to przecież on był 'powtorem'(btw. nigdy w zyciu nie spotkałam mniej 'potworzastego' potwora ;) można o nim powiedzieć wiele, ale nie to, że jest potworem)!
Już dziś chciałabym kupić kolejne części tej książki. ;)
Użytkownik: Anncecile 23.08.2008 11:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Co w książce najbardziej ... | ilogos
Podobała mi się w ogóle ta książka - a wierzcie mi, to już coś. Zazwyczaj odrzuca mnie od książek, które mają w sobie choć trochę z fantasy, nie przepadam za fikcyjnymi postaciami takimi jak wampiry. "Zmierzch" wypożyczyłam właściwie przez przypadek, zaczęłam czytać wieczorem i pochłonęłam w jedną noc:) następnego dnia byłam nie do życia, ale warto było:) potem w dwa dni przeczytałam "Księżyc w nowiu" i "Zaćmienie", a teraz niecierpliwie czekam na 4. część:) No i ekranizację "Zmierzchu":D
Użytkownik: inheracil 23.08.2008 11:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Co w książce najbardziej ... | ilogos
Seria mi się bardzo podobała, mimo, że nie jestem chyba w grupie docelowej przeznaczonej dla tej książki (czytaj, nie jestem nastolatką). Główna bohaterka wydała mi się, jakby to powiedzieć, niezbyt inteligentna, to samo tyczy się Cullenów, niby obdarzeni ponadprzeciętnymi umysłami a i tak musiałem czekać aż się domyślą o co chodzi.
Użytkownik: blair_93 20.10.2008 21:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Co w książce najbardziej ... | ilogos
Ja kończe właśnie KSIĘŻYC W NOWIU cała seria jes naprawde świetnie napisana
I chyle czoła przed wyobrażnią autorki
Jak na razie moją ulubioną bohateką jest Alice, ona jest po prostu świetna
Stałam się już wielką fanką sagi.
Pozdrowiena dla wszyskich wielbiceli ZMIERZCHU
Użytkownik: kolodziejka 25.10.2008 12:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Co w książce najbardziej ... | ilogos
->Najciekawszą postacią był według mnie Edward, który zachowywał się właściwie w każdej sytuacji, oczywiście zafascynowały mnie jego umiejętności i wygląd ( stworzony w mojej wyobraźni:D ). Bardzo podobały mi się jego infantylne reakcje, kiedy Bella próbowała zbliżyc się do niego. Był czarujący i niewiarygodnie altruistyczny.
->Najlepszy moment? Dla mnie, jako dojrzewająecj nastolatce, podobał się rozdział, w którym bohaterowie są na łące i poznają nawzajem swoje uczucie.

I jeszcze pare słów...

Szczerze, to po prostu od poczatku byłam nastawiona,że spodoba mi sie książka. Myślę, że zafascynował mnie trailer filmu i uznałam,że ksiażkę muszę przeczytać.Nie spodobał mi się w ogóle język autorki, według mnie za banalny i za prosty(może to wina tłumacza), jednak fabuła była zniewalająca, choć i tutaj mam pewne zastrzeżenia. Myślę,że pisanie przez około 300 stron, jak bardzo Bella i Edward mają się ku sobie, a zarazem przeciw sobie, jest nużące. Troszkę zaskoczyła mnie ogromna liczba dialogów, kiedy myślałam,że opis akcji mnie wciągnie, znowu pojawiał się dialog.
Przepraszam, wszystkich fanów, że w pewnym stopniu "zaatakowałam" twórczość Stephanie Meyer! Nie miejcie mi tego za złe!
Użytkownik: alva 23.11.2008 00:55 napisał(a):
Odpowiedź na: ->Najciekawszą postac... | kolodziejka
A ja sie do tego ataku dołączę. Po pierwsze: to podobno powieść o współczesnej młodzieży. Pokażcie mi współczesną młodzież, która nie przeklina, nie pali i nie pije. A bohaterowie Meyer sa pod tym względem święci. Po drugie: jeśli są tu elementy romansu, to gdzie jest seks? Nie oszukujmy się, jest to rzecz dość istotna w wychowaniu i zachowaniu młodzieży. Po trzecie: ja rozumiem, dobry wampir nie jest zły, ale to przecież WAMPIR. Potwór znaczy. Nie przekonuje mnie wersja wampira pijącego krew zwierzęcą, bo mu szkoda ludzi, Pielewin lepiej to rozegrał. I wreszcie po ostatnie (chyba że sobie coś jeszcze przypomnę): strasznie podkreślane jest, jak to Bella nie może się zdecydować, który świat wybrać, ludzki czy nadprzyrodzony. Tymczasem ona już tego wyboru dokonała. Przecież wszystkie postacie pierwszoplanowe to istoty paranormalne! Niekonsekwencja, niekonsekwencja...
To chyba na razie tyle. Nie twierdzę, że książka jest do niczego, ale po takiej reklamie spodziewałabym się więcej, duuużo więcej. Cóż, autorka młoda jest, może się jeszcze wyrobi.
Użytkownik: Ramblas 09.02.2009 18:50 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja sie do tego ataku do... | alva
Ja też dołączę! Zaskoczył mnie ten banalny język, znany z "młodzieżówek". Spodziewałam się czegoś więcej, nastroju grozy itp. Teoretycznie jestem jeszcze w grupie wiekowej, dla której książka powstała, ale i tak mam żal do siebie, że działają na mnie te typowe zabiegi.

Książka mi się podobała, ale mam świadomość, że tylko dlatego, że Edward jest ideałem wykreowanym w mojej wyobraźni. Taki cudownie idealny potwór, ahh... ;)
Użytkownik: alis 22.11.2008 20:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Co w książce najbardziej ... | ilogos
najbardziej lubię Edwarda i Alice. Często denerwuje mnie zachowanie Belli i jej podejście do wielu spraw, mimo to nie wyobrażam sobie, by była inna w tej ksiażce (wszyscy bohaterowie nie mogą być idealni...) Z kolei ja odnajduję część siebie w Alice, dlatego bardzo podoba mi się jej postać. Oczywiście uwielbiam Edwarda. Jest niesamowity, uwielbiam jego charakter i sposób bycia. Już nie mogę odczekać się przedpremery filmu (jakie szczęście, że jest w moim mieście).
Trudno powiedzieć co konkretnie mi się w ksiażce najbardziej podobało, bo musiałabym streścić wszystkie 3 części :P:P Według mnie najlepsza jest 3 i 1 część serii. Mimo że,wciągnęłam się niedawno, już kocham całą sagę... polecam wszystkim, kto nie czytał. ja jestem absolutnie zafascynowana
(jak by ktoś chciał pogadać o Twilight, wiecie do kogo zagadać ;);)
Użytkownik: Ramblas 09.02.2009 18:57 napisał(a):
Odpowiedź na: najbardziej lubię Edwarda... | alis
Tak, Bella bywa wkurzająca. Najbardziej męczy mnie to, że Edward kochał ją tą doskonałą miłością, w której chce się wiedzieć wszystko o ukochanej, a ona była taka bierna. Tak, jej bierność jest nojgorsza, ale i tak mam z nią pewne cechy wspólne, może dlatego jakoś z nią "żyję";)
Użytkownik: anetka1404 01.01.2009 15:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Co w książce najbardziej ... | ilogos
hm...ja oczywiście ubóstwiam Edwarda ;**
Pozatym lubię Bellę i Alice.Za to nie nie przepadam za Jesiką,jest taka pusta i małostkowa.Irytuje mnie też Jackob.
Użytkownik: saige 11.01.2009 13:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Co w książce najbardziej ... | ilogos
Po przeczytaniu książki każdy przyzna, że najbardziej lubi Edwarda i Bellę. To oczywiste, ponieważ wokół nich kręci się akcja. W drugiej części jakoś jest przedstawionych więcej bohaterów (np.Jacob, Alice). I bardzo podobał mi się Jasper ;p W końcu pokazał na co stać prawdziwego wampira ;)
Użytkownik: yenn_1987 08.02.2009 20:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Po przeczytaniu książki k... | saige
Mnie bardziej ujmują postacie drugoplanowe. Może to dziwne, ale mam tak przy czytaniu większości książek. Może po prostu skupienie uwagi na postaciach drugoplanowych jest na tyle nie wielkie, by było tajemnicze i pociągające. Strasznie polubiłam Alice, Esme, Emmett'a i Carlisle'a. Szczególnie tą pierwszą trójkę, bo jeśli chodzi o Carlisle'a to zbyt wiele w nim zalet, by był przekonujący. Jasper też jest OK. A Rosalie? Hmm... Mam nadzieję, że w końcu przekona się do Belli.
Jestem dopiero po przeczytaniu "Zmierzchu", ale już teraz nie wyobrażam sobie nieprzeczytania dalszego ciągu. Zauważyłam, jednak że Stephenie Meyer korzysta z pomysłów Anne Rice (nie wiem czy świadomie czy nie, ale wychodzi jej to całkiem całkiem) i ma podobny styl do Meg Cabot (w każdym razie przypomina mi jej sposób pisania). Więcej co prawda tu romansu niż wampirów, ale cóż... nie mozna mieć wszystkiego. ;)
Użytkownik: Ramblas 09.02.2009 18:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie bardziej ujmują post... | yenn_1987
Mi też bardzo spodobały się te trzy postacie. Podoba mi się, że tak zależy im na szczęściu Edwarda.
Użytkownik: anuska123 22.02.2009 15:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Co w książce najbardziej ... | ilogos
Dla mnie najlepsze jest w tej ksiązce to ze Bella idealizuje Edwarda. Opisane sa uczucia nastolatki kompletnie zakochanej w Edwardzie, to jest dla mnie bardzo prawdziwe mimo to ze Edzio jest wampirem. Co do kogos kto napisał że nie ma sexu jest w następnych czesciach jednak dla mnie jest to mało przekonujące za mało uczuc "po pierwszym razie" to sa nastolatkowie i powinni trochę to przeżyc, a zrobili to bum i nic wiecej nie ma. zawiodłam sie na tym
Użytkownik: pyyyn 27.02.2009 21:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Co w książce najbardziej ... | ilogos
Przeczytałam. Bardzo wciągająca, ale odkładałam sobie i przeczytałam w cztery dni. ;) Teraz czekam aż biblionetka przyśle mi 'Księżyc w nowiu' i ocenimy czy tak samo urzekający jak i 'Zmierzch' :) ;)
Pozdrawiam!
Użytkownik: yerri 28.02.2009 16:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Co w książce najbardziej ... | ilogos
Moje będzie bardziej banalne - Edward ;).

Książka na początku trochę nudnawa, ale potem czyta się jednym tchem. Nie mogę się doczekać, kiedy sięgnę po drugi tom. Polecam ;)
Użytkownik: pyyyn 04.03.2009 08:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Moje będzie bardziej bana... | yerri
ano właśnie, zgadzam się z Tobą. nudna, ale potem czyta się 'jak na szpilkach' ;)
Użytkownik: sysia558 29.05.2009 19:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Co w książce najbardziej ... | ilogos
Cześć fanki Zmierzchu.! ;*



http://www.scribd.com/doc/12709771/Midnight-Sun

oto Midnight Sun po polsku ;)
wiecie, Zmierzch z perspektywy Edwarda.
W ogóle na tej stronie scribd.com mozecie znaleźć trochę więcej rozdziałów niż jest w powyższym linku, ale ja akurat ten wzięłam. A takto jest już nawet tłumaczenie do 17 rozdziału ;)

Aha, i nie ma za co haha =)
Użytkownik: NinaX 17.06.2009 22:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Co w książce najbardziej ... | ilogos
Zdecydowanie Jacob. Najbardziej prawdziwa postać z całej serii Twilight.
Użytkownik: Maleńka15 06.08.2009 17:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Co w książce najbardziej ... | ilogos
Mnie zaintrygowała postać.... może będziecie zdziwieni ale Jesper! no i Emmet. we dwóch tworzyli zgraną parę... Jakoś bardzo lubiłam wzmianki o nich. Szkoda że było ich tak mało;(
Oczywiście też postacie rodziny Cullenów. Pozostali. Bardzo się wzruszyłam ich silną więzią. Bella była dla nich kimś wyjątkowym mimo że była człowiekiem . Ale była ważna dla Edwarda dlatego i dla nich.
Ogólnie książka bardzooO mi się spodobała;D
Użytkownik: dzaga975 23.09.2012 18:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie zaintrygowała postać... | Maleńka15
Najbardziej w Zmierzchu podobała mi się scena kiedy Bella postanowiła się poświęcić dla mamy, powiedziała wtedy takie piękne słowa : " Nigdy nie zastanawiałam się jak umrę, ale umrzeć dla kogoś kogo się kocha jest chyba dobrą śmiercią "- czy jakoś tak :P O i podobało mi się jak Edward ją ratował :P
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: