Dodany: 23.06.2012 14:20|Autor: seremity

Dwie łowczynie w jednym ciele


W świecie, gdzie ludzie, wampiry i wiedźmy żyją obok siebie, zaś młode niekontrolowane wampiry stanowią wielkie niebezpieczeństwo, Jane jest łowczynią szalonych wampów. Właśnie pierwszy raz w swojej karierze została wynajęta przez radę krwi z zadaniem zlikwidowania odszczepieńca.

Jane nie jest człowiekiem. Jest zmiennoskóra, umie przybrać postać dowolnego zwierzęcia o zbliżonej masie. Nie wie, skąd się wzięła, nie zna nikogo takiego jak ona. Kilkanaście lat temu znaleziono ją - nagą dwunastolatkę z całkowitą amnezją. Powoli przypominała sobie, kim jest, ale większości wspomnień jeszcze nie odzyskała.

I jest jeszcze Bestia. Dzieli z Jane ciało, choć nie jest jej częścią. W tej chwili stroną dominującą jest Jane, ale były czasy, gdy to Bestia dominowała. Jane jest przekonana, że nawet jak na zmiennoskórą jest wyjątkowa. Bestia nazywa ją złodziejką, ale nie chce zdradzić, jak zostały połączone. Czy przyjęcie zadania od wampirów pomoże Jane uporać się z duchami przeszłości?

"Zmiennoskórą" czytałam z przyjemnością. Były momenty, w których naprawdę było mi trudno oderwać się od książki. Podobała mi się dwuosobowa narracja: z punktu widzenia człowieka - Jane, i pumy - z perspektywy Bestii. Z nich dwóch chyba bardziej polubiłam kota, ale obie są sympatyczne.

Wszystkim lubiącym urban lub dark fantasy książkę serdecznie polecam :).


[identyczną recenzję umieściłam na swoim blogu]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1793
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: Oksa 13.07.2012 13:28 napisał(a):
Odpowiedź na: W świecie, gdzie ludzie, ... | seremity
Ja również ze swojej strony polecam. Jane jest dla mnie pełnowymiarową postacią plus dodatek w formie Bestii. No cóż, powtórzę się, ale to był naprawdę świetny pomysł. I na szczęście autorka nie sprzedała nam postaci, której wszystko wychodzi, a koegzystencja z Bestią to taka super fajna sprawa. O nie. Obydwie ścierają się ze sobą, walczą o władzę nad ciałem Jane oraz zwierzęcia po zmianie.

Kolejna sprawa to wizerunek wampirów. Nie są to milutkie wampy, tylko niebezpieczni krwiopijcy, jakby nie było. Podobało mi się przedstawienie zachowania istot, które przeżyły dość lat, żeby czuć swoją wyższość nad ludźmi i okazywać ją. A jednocześnie w dużej mierze przywiązane są one do tradycji oraz starych rytuałów, w niektórych przypadkach wciąż nie mogąc sobie poradzić z szybko zmieniającymi się warunkami na świecie oraz technologii.

Jeden z nich, Leo, to dość skomplikowany charakter. W żadnym wypadku nie przyjazny wampir z sąsiedztwa, ale piekielnie inteligentny manipulator, jak również bezwzględny i potężny drapieżnik. Żaden tam amancik proszę państwa. Lubię go ;-)

Niby wiemy o co chodzi i czego mniej więcej się spodziewać w tego typu książkach, a jednak udało się autorce wyjść poza utarte przez innych pisarzy szlaki. Pokazać coś innego, własną wizję świata istot nadnaturalnych, która jest nie tylko ciekawa, ale też brzmi logicznie i pozostaje w zgodzie z porządkiem w naturze.

Ciekawa konstrukcja świata, całkiem porządna i wciągająca fabuła oraz pełnokrwiści bohaterowie. Świetny początek.
Użytkownik: Selena 17.09.2012 18:41 napisał(a):
Odpowiedź na: W świecie, gdzie ludzie, ... | seremity
Od siebie dodam, że fragmenty opisujące świat widziany oczami Bestii są naprawdę dobrze napisane. Zabawne są też lapsusy językowe Jane tuż po przemianie.
Gorzej autorka poradziła sobie z opisami: "przystojniak w skórze na motorze", "mięśniak" - sztampowe, podobnie jak niektóre dialogi. Ogólnie jednak przyjemne czytadło z nowatorskim pomysłem.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: