Dodany: 20.06.2012 08:15|Autor: mono

Kot niegrzeczny


"Kto ty jesteś?
Kotek mały.
Jaki znak twój?
Lew."*


Książka, utknięta gdzieś tam, przetrwała lat bez mała dziesięć. To dowód na to, że wszystko ma swój czas.

"Koty" to niewielka książeczka i nietypowa dla mnie lektura. Do poezji mało zaglądam, bo jakoś przestało mnie bawić dociekanie, co autor miał na myśli. A i na koronkowej robocie poetów zwyczajnie się nie znam.

A to poezja właśnie i poezja, że tak nazwę, "zgrzytająca". Wyobraźcie sobie kiciusia, który mówi o sobie (że mówi, to pół biedy, bo zdarza się, że zwierzęta mówią ludzkim głosem) używając słów nieparlamentarnych. Tu kot zmienia swoje oblicze, jest niekoniecznie kotem milusim, sympatycznym, jakim chcemy go widzieć, ale elokwentną wredotą. Przemawia do czytelnika w tonacji Władysława Bełzy, Kochanowskiego czy Szymborskiej.

Jako że książka została nazwana podręcznikiem, jej zawartość podzielona jest na 19 lekcji. Może czytelnik niekoniecznie się dowie, jak kota używać, ale na pewno, kiedy kotu schodzić z drogi. No i oczywiście pora sobie wreszcie uświadomić, że milusi kotek bywa też kociskiem.

Wydanie tomiku ascetyczne, czarno-białe, z ilustracjami Adama Wiedemanna. Polemizowałabym z takim portretem kota (często o ludzkiej twarzy), choć sama mawiam, że kot też człowiek.


---
* Tomasz Majeran, "Koty. Podręcznik użytkownika", wyd. Biuro Literackie, 2002, s. 5.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1017
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: