Dodany: 12.02.2012 13:32|Autor: totally.zi.chan

Redakcja BiblioNETki poleca!

Książka: Na wschód od Edenu
Steinbeck John

7 osób poleca ten tekst.

Ecce homo


„Wielka i trwała opowieść musi mówić o każdym, bo inaczej nie przetrwa”[1].

W pierwszych latach XX wieku na ranczu w dolinie Salinas trzech mężczyzn rozprawia o jednej z najgłośniejszych zbrodni świata – zabójstwie Abla dokonanym przez jego brata Kaina. Owa trójka to Adam Trask – bogaty ranczer, który właśnie próbuje się podnieść po ciężkiej stracie, Samuel Hamilton – irlandzki imigrant, farmer i wynalazca z dziewięciorgiem dzieci i głową pełną pomysłów oraz Li – chiński służący, kucharz, a zarazem domorosły filozof. Mówią o winie i karze, o przebaczeniu i wolności, dziwiąc się przy tym, jak ta stara biblijna historia okazuje się żywa w ich czasach. W ujęciu Steinbecka pozostaje ona aktualna również sto lat później.

„Na wschód od Edenu” opowiada o losach fikcyjnej rodziny Trasków, a także Hamiltonów, którzy wzorowani byli na krewnych autora. Sama dolina Salinas, w której rozgrywa się większość wydarzeń, była Steinbeckowi doskonale znana. Fabuła powieści rozłożona jest na kilka pokoleń i kilkadziesiąt lat, wypełniają ją barwne obrazki miejsc, portrety ludzi i komentarze dotyczące tej zamierzchłej epoki w dziejach Stanów Zjednoczonych. Historia Kaina i Abla zostaje odtworzona na nowo, a podział na „dobrego” i „złego” brata tylko pozornie jest oczywisty.

Jest to zatem opowieść o ludziach, ale i o człowieku. O człowieku jako takim, w całej jego wielkości i małostkowości. Jak to z epopejami bywa, książka może sprawiać wrażenie rozwlekłej, ale nim czytelnik się spostrzeże, wsiąka w nią i przenosi się całkowicie w świat, w którym wcale nietrudno się odnaleźć. Pomijając konkretne tło wydarzeń, każdy może tu natrafić na coś bardzo osobistego, choćby to było jedno zdanie, które akurat dla niego okaże się szczególnie prawdziwe.

Steinbeck stara się złapać życie w jego najbardziej nasyconej formie i nadać mu przy tym moralny sens. Jako narrator nie moralizuje, nie poucza. Jego przemyślenia zostały włożone w usta poszczególnych osób, podkreślone ich przeżyciami, radościami i bólem. W przedstawionych przez niego postaciach można się przejrzeć jak w lustrze. Wśród moralnych wątpliwości drogowskazem staje się słowo „timszel” – ale o tym nie powiem nic więcej! Zainteresowani zapoznają się z nim już podczas lektury.

Warto sięgnąć po tę klasyczną pozycję, zanurzyć się w prosty, kunsztowny język, a kto wie, może nawet samemu poddać się próbie ducha? Kiedy czujemy się naprawdę przerażeni, boimy się przecież samych siebie i tego, czym moglibyśmy się stać. Ostatecznie zło bierze się z pragnienia miłości i akceptacji. Przed nami są wszystkie możliwości, a pewnie nawet „coś, czego nikt na świecie nie wyrzeka się całkowicie: doskonałość”[2].


---
[1] John Steinbeck, „Na wschód od Edenu”, przeł. Bronisław Zieliński, wyd. Świat Książki, 2008, s. 365.
[2] Tamże, s. 795.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 7860
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 7
Użytkownik: maricz 23.02.2012 00:17 napisał(a):
Odpowiedź na: „Wielka i trwała opowieść... | totally.zi.chan
Od pewnego czasu ten tytuł krąży mi po głowie. Recenzja tylko utwierdziła, żeby jak najszybciej książkę przeczytać :) Zwłaszcza, że rozpoczęłam lekturę biografii Steinbecka, a jego sztandarowego dzieła nie przeczytałam :O zbrodnia xD
Użytkownik: alicja225 02.04.2012 18:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Od pewnego czasu ten tytu... | maricz
Sztandarowe dzieło przeczytałam i polecam. Czas na" Grona gniewu". Tylko najpierw trzeba będzie je zdobyć:)
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 02.04.2012 18:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Sztandarowe dzieło przecz... | alicja225
Nie trzeba zdobywać. Trzeba tylko przycisnąć Wagę68, żeby szybciej czytał moje :-).
Użytkownik: alicja225 02.04.2012 19:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie trzeba zdobywać. Trze... | dot59Opiekun BiblioNETki
Zważywszy na odległość i zupełny brak kontaktu z Wagą to może być trudne:)
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 02.04.2012 19:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Zważywszy na odległość i ... | alicja225
Niee, no może kiedyś się pojawi, a jak nie da rady, to poda przez Minutkę. A Ciebie przecież też kiedyś przywieje z tego odludzia do Katowic, a może my znów latem wyskoczymy do Częstochowy?
Użytkownik: misiabela 02.04.2012 19:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Niee, no może kiedyś się ... | dot59Opiekun BiblioNETki
O tak, tak! Jestem za! :-))
Użytkownik: BardMirMił 12.11.2013 18:48 napisał(a):
Odpowiedź na: „Wielka i trwała opowieść... | totally.zi.chan
Też coś słyszałem o tej książce, tylko jakoś nie miałem wystarczającej motywacji. Po tej recenzji już mam :)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: