Dodany: 09.04.2007 23:53|Autor: Sokoliczka

Grzechu warta historia...


„Zmierzch” jest pierwszą częścią cyklu o Belli Swan, siedemnastoletniej dziewczynie, która przenosi się ze słonecznego Phoenix do małej mieściny Forks, aby przeżyć tam przygodę i miłość swojego życia. Miłość tę znajdzie w miejscu, które z początku zdaje się wrogie i pozbawione życia. Przecież ten ciągle padający deszcz i przytłaczająca ilość zieleni mogą być jedynie powodami depresji - w mniemaniu Belli. A jednak...

„Zmierzch” nie jest jedynie książką dla nastolatków, co sugerować może wiek głównej bohaterki, obiekt jej westchnień (bogate bożyszcze szkoły :)), wprowadzone wątki fantastyczne oraz główne miejsce rozgrywania się akcji. To porywający romans, łączący w sobie elementy horroru i przygody, który oferuje czytelnikom specyficzną atmosferę oraz wprawnie nakreślone postacie - żywe, kolorowe i łatwo zdobywające sympatię. Fabuła jest ciekawa i, choć moim zdaniem może być fragmentami przewidywalna, nie przeszkadza to w najmniejszym stopniu w delektowaniu się historią. Bo każdy, kto czyta dzieła takie, jak np. „Duma i uprzedzenie” wie, jakie będzie zakończenie, ale nie odejmuje to uroku książce.

„Zmierzch” to jedna z najlepszych książek sięgających do tematu wampiryzmu. Porównałabym ją do dzieła Anne Rice „Wywiad z wampirem”, gdzie wampir nie jest bezmózgą istotą, rzucającą się na wszystko, co chodzi, ale ma swój własny charakter, opinie i motywy, które kierują jego postępowaniem. „Zmierzch” ma jednak nad „Wywiadem” niewielką przewagę w postaci bardzo dobrej kontynuacji („New Moon” - jeszcze w Polsce niewydanej), która jest udanym rozwinięciem wątków i charakterów postaci.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 71454
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 11
Użytkownik: owczarnia 28.06.2007 05:59 napisał(a):
Odpowiedź na: „Zmierzch” jest pierwszą ... | Sokoliczka
„Zmierzch” ma jednak nad „Wywiadem” niewielką przewagę w postaci bardzo dobrej kontynuacji („New Moon” - jeszcze w Polsce niewydanej), która jest udanym rozwinięciem wątków i charakterów postaci.

No tu akurat raczej jedna z większych bzdur - "Wywiad z wampirem" jest częścią całego dziesięciotomowego(!) cyklu "Kroniki wampirze", a więc kontynuacji ma nieco więcej niż "Zmierzch". A i Meyer do Rice raczej daleko. Że już nie wspomnę, iż wapmiry w "Zmierzchu" są wzorowane dokładnie na postaciach z "Kronik", a raczej są ich uproszczoną kopią.

Nie, żeby "Zmierzch" był złą książką. Ale do "Wywiadu" i reszty serii Rice brakuje mu na tyle dużo, że samo porównanie jest już nie na miejscu.
Użytkownik: Sokoliczka 28.06.2007 23:00 napisał(a):
Odpowiedź na: „Zmierzch” ma... | owczarnia
Wyraziłam się niedostatecznie precyzyjnie, przez co można moją opinię odczytać błędnie (za co szczerze przepraszam ). "Wywiad" jest niezaprzeczalnie świetną książką, prawdopodobnie pochodzącą z 'wyższej' półki niż "Zmierzch" (prawdopodobnie, bo jak wiadomo, każdy ma inny gust). Dzieło Anny stanowi swego rodzaju klasykę powieści wampirzych, ale według mnie autorka znacznie pogarsza swój pisarski kunszt w dalszych częściach kronik - im dalsza ich kontynuacja tym wg. mnie gorsza, w przeciwieństwie do "New Moon", który utrzymuje poziom swojej poprzedniczki. Tyle mniej więcej chciałam wyrazić w nieco feralnym zakończeniu mojej poprzedniej wypowiedzi. Opinia ta jest oczywiście subiektywna, i każdy ma prawo się z nią nie zgodzić:) Pozdrawiam:)
Użytkownik: Panterka 16.04.2008 11:14 napisał(a):
Odpowiedź na: „Zmierzch” jest pierwszą ... | Sokoliczka
http://salonslytherin.blox.pl/2008/04/8222Zmierzch​8221-
Stephenie-Meyer-bestseller.html#ListaKomentarzy - ktoś z literaturą młodzieżową i fantastyką otrzaskany ma zupełnie inne zdanie...
Użytkownik: tina 01.05.2008 06:56 napisał(a):
Odpowiedź na: „Zmierzch” jest pierwszą ... | Sokoliczka
Język był dość marny, no i treść jest przewidywalna - a jednak nie mogłam się oderwać i zaraz po zamknięciu książki popędziłam do księgarni po drugą część:)
Użytkownik: samara_morgan 22.05.2008 14:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Język był dość marny, no ... | tina
Fakt, mało ambitna literatura i niestety widać, że pani Meyer jest początkującą pisarką, jednak czyta się szybko i przyjemnie.
Użytkownik: ChiChi 05.12.2008 18:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Język był dość marny, no ... | tina
Cóż, akurat język to przede wszystkim wina tłumaczenia.
Użytkownik: Paula_182 01.06.2009 20:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Cóż, akurat język to prze... | ChiChi
Tłumaczenie jest na takim samy poziomie co oryginał. ;) Językowo ta książka jest bardzo marna. Cały czas te same słowa - już rzygać mi się chciało od tego dazzle lol - styl bardzo dziecinny. Niby miało odzwierciedlać emocje nastolatki, no ale bez przesady. Nastolatki też potrafią się lepiej wysławiać. :P
Użytkownik: mywings444 16.07.2008 22:43 napisał(a):
Odpowiedź na: „Zmierzch” jest pierwszą ... | Sokoliczka
Książka jest wciągająca, mimo iż wile sytuacji da się przewidzieć. Po jej przeczytaniu chętnie sięgnełam po następny tom (który był równie ciekawy).
Użytkownik: Rayla616 14.08.2008 15:25 napisał(a):
Odpowiedź na: „Zmierzch” jest pierwszą ... | Sokoliczka
"Wywiad z wampirem" nie ma dobrej kontynuacji? Ależ proszę...! Jak już ktoś tu wspomniał, "Wywiad" to część dużo większej całości;-) Ale cykl pani Meyer też wart jest uwagi. Przyjemnie się czyta, a historia wciąga;-)
Użytkownik: Hissune 11.10.2008 10:37 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wywiad z wampirem&q... | Rayla616
Mi wręcz kontynuacja "Wywiadu z wampirem" podoba się bardziej niż sam "Wywiad..." :) A co do cyklu pani Meyer - na początku całkiem mi się podobał, ale potem te ciągłe rozterki i powtarzanie się głównej bohaterki zaczęły mnie nudzić.
Użytkownik: ellessaar 12.06.2009 19:08 napisał(a):
Odpowiedź na: „Zmierzch” jest pierwszą ... | Sokoliczka
"Elementy horroru". Hmm. Zastanawiam się czy czytałaś tę książkę. Jeżeli w jakimś momencie zaczęłaś się bać, poczułaś dreszczyk strachu, czy coś w tym stylu, proszę Cię, zacytuj, bo nie wiem czy zgapiłaś ten "element" z jakiegoś forum czy też nie czytałaś prawdziwego dreszczowca(mam na myśli mistrza Lovecrafta, Kinga, Mastertona). Ostatni akapit. Nie rozumiem Cię. Może to moja wina, ale Cię nie rozumiem. "Jedna z najlepszych książek sięgającch do tematu wampiryzmu". Ach tak. Więc odpowiedz mi na pytania: 1.Skąd wzięły się wampiry. Nie, nie szukaj w wikipedii, odpowiedz mi na przykładzie książki. 2.Czy kiedykolwiek Bella i Edward przerywali spotkania z powodu, jakże przyziemnej sprawy, menstruacyjnej? Wiem, że sprawy takie jak wydalanie powinny być pomijane, jednak sprawa krwi jest w tym przypadku niezwykle ważna, jednak nie było o tym wzmianki. Wiem, mogło to uszczknąć romantyczności, lecz to jest kolejny pominięty ważny szczegół. Jeszcze jedno. Jeżeli uważasz Księżyc w nowiu za dobrą kontynuację, to, sorry, ale : Helloł? xD
Nuuuuuuda kompletna przez 3/4 książki. Boooooooring. Dziękuję za uwagę i przepraszam za jakiekolwiek buendy :D
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: