Dodany: 01.03.2007 18:48|Autor: kasiula90

Ogólne> Matury

4 osoby polecają ten tekst.

Motto, tytuł, ostatnia scena jako klucze do interpretacji dzieła literackiego


Plan jako taki już mam, prezentację troszkę też napisaną, ale chciałabym przedstawić to Wam i prosić o ocenę, może jakieś sugestie...

Określenie problemu: motto, tytuł i ostatnia scena mogą być kluczem do interpretacji dzieła literackiego.

Kolejność prezentowanych argumentów:
1) Zdefiniowanie pojęć: motto, tytuł, ostatnia scena i ogólne określenie jaki zamysł towarzyszył autorom przy umieszczaniu ich w swoich dziełach literackich.
2) Ukazanie roli motta w dziele literackim:
a) Motto Medalionów jako przedstawienie bezmiaru przerażenia – ludzie sami tworzą taką, a nie inną rzeczywistość i godzą się na nią bez słowa protestu, ponieważ nie chcą być ukarani
b)Romantyczność jako utwór programowy romantyzmu polskiego; przedstawienie szekspirowskiego motta w odniesieniu do epoki romantyzmu.
3) Tytuł kluczem do interpretacji dzieła.
a) Pornografia Witolda Gombrowicza – ???
b) Ludzie Bezdomni – losy bohaterów, ich przeżycia i wszelakie sytuacje opisane w utworze objęto słowem "bezdomni" – tytuł rozumiany dosłownie i metaforycznie (bezdomność ideowa, duchowa, polityczna, społeczna, spowodowana opuszczeniem kraju)
4) Różne rodzaje zakończeń w utworach:
a) dramatyczny koniec losów Cezarego Bryki w Przedwiośniu Stefana Żeromskiego (ukazanie różnicy zakończenia w książce i ekranizacji Andrzeja Wajdy),
b) przedstawienie wiecznej walki płci o dominację – zwycięstwo brutalnej i prymitywnej siły (Edek) w Tangu Sławomira Mrożka. Tango, które było synonimem wyzwolenia, teraz wyraźnie prorokuje zniewolenie.

Wnioski: Wymienione elementy utworu (motto, cytat, ostatnia scena) ułatwiają jego zrozumienie, syntetyzują, stanowią ciekawy pod względem artystycznym klucz do interpretacji najważniejszego przesłania autora.
Wyświetleń: 42770
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 3
Użytkownik: Korniszon13 01.03.2007 21:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Plan jako taki już mam, p... | kasiula90
Zlituj się...

[artykuł niedostępny]
[artykuł niedostępny]
[artykuł niedostępny]
Użytkownik: karola90 04.06.2009 13:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Plan jako taki już mam, p... | kasiula90
Wybrałam temat: Tytuł, motto, ostatnia scena jako klucz do interpretacji dzieła. Dzieło literackie ma elementy klucze, które wymieniłam. Pokażę, że dzięki nim można zinterpretować dzieło literackie. Poznając te elementy łatwiej nam jest poznać przekaż autora. Utwór literacki nie ma jednej definicji i chyba jest rzeczą niemożliwą ją podać. Jest ona zależna między innym od czasu i środowiska, w jakim żyje autor. Utwór jest specyficznym tworem sztuki. Na przykład tworzywem muzyki są dźwięki zapisane w formie nut, malarz posługuję się barwą a poeta, pisarz tworzy poprzez słowo, język. Język nie jest tylko zarezerwowany dla sztuki Używa się go w różnych przypadkach:, na co dzień, w listach, dokumentach. Dzieło literackie spośród tego wyróżnia funkcja estetyczna, pozwala ona odróżnić dzieło literackie na przykład od artykułu z gazety. Utwór to takie cegiełki, każda cegiełka ma znaczenie, nie można jej zmienić, ma swoje miejsce i spełnia określoną funkcję. Wszystkie te cegiełki, poziomy na siebie wpływają. Nie można zmienić struktury utworu, ponieważ zmieni się wypowiedz. Kiedy bierzemy książkę do ręki pierwsze spotykamy się z tytułem. Tytuł stanowi nazwę, imię, identyfikuje. Jest częścią początkową, przez którą wchodzimy w tekst. Mówi nam, czego możemy oczekiwać, ujawnia, jakie treści obejmuje. Myślę, że tytuł powinien powstawać na końcu, bo widać, jakie treści obejmuje. Często jest on wieloznaczny, można go odczytać dosłownie i metaforycznie. Powinien wzbudzać zainteresowanie, być niepowtarzalny. Po zatknięciu się z tytułem zdarza się, że na następnej stronie znajdujemy motto, które często zmienia nasze myśli i nastawienie do fabuły. Jest kluczem do odczytania utworu. Mimo to całą budowę dzieła odkrywamy przy przeczytaniu ostatniego zdania. Często ostatnia scena jest klamrą. Motto zapowiada a ostatnia scena jak soczewka, ostatni akord skupia treść utworu. Podsumowuje napisane dzieło i wyjaśnia, jakie stanowi znaczenie. Przedstawię te zjawiska na trzech utworach:,, Granicy” Zofii Nałkowskiej,,, Dżumie” Alberta Camusa i,, Tango” Sławomira Mrożka.
Tytuł utworu Zofii Nałkowskiej,, Granica” jest przykładem tytułu wieloznacznego i metaforycznego. Wyjaśnia zagadnienia zawarte w dziele i treść. Granica to jakaś linia oddzielająca od siebie dwie płaszczyzny. Najdokładniej można dostrzec granicę społeczną i moralna. Pisarka ujawnia też inne granice. Jakie? Postaram się je zaprezentować
Jako pierwszą zaprezentuję granicę społeczną. Idealnie tą granicę widać w kamienicy pani Kolichowskiej. Warstwę biednych i bogatych. Pod mieszkaniem pani Kolichowskiej i Elżbiety mieszka..... z matką i dziećmi.,, Co dla jednych jest podłoga dla innych sufitem”. Nie powinno się pokonywać tej granicy. Gdy się ją przekracza prowadzi to do tragedii. Justyna była córka kucharki, niewykształcona, lecz pracowita i inteligentna jak twierdziła pani Tawnicka „inteligentna, grzeczna dla gości, nie kokietka, dosyć leniwa” natomiast Zenon syn szlachcica, wykształcony przebywający wśród elit, prezydent miasta. Ich wspólne życie szybko się skończyło. On popełnij samobójstwo po tym jak został oślepiony kwasem przez matkę swojego nienarodzonego dziecka – Justynę. Ona została zauważona i czekała na rozprawę. Była to miłość fizyczna z góry skazana na niepowodzenie.
Następnie omówię granice moralną. Przekroczył ją Zenon Ziembiewicz mając romans z Justyną. Dał pieniądze Justynie na aborcję, pomimo tego, że Justyna nie chciała usunąć ciąży. Chciał uniknąć odpowiedzialności za swoje dziecko. Aborcja zawsze budzi kontrowersje. Gdy raz przekroczy się tą granicę między dobrem a złem trudno później oprzeć się pokusie by nadal jej nie przekraczać, z każdym krokiem jest łatwiej i tak główny bohater nie sprzeciwił się rozkazowi strzelania do robotników, wzbudzał podejrzenia o tą zbrodnie, i nawet się nie tłumaczył z oskarżeń.
Każdy podąża według jakiegoś schematu. Chcemy osiągnąć to, co nasi rodzice, autorytety często powielając ich błędy, pomimo iż zdajemy sobie z tego sprawę i wystrzegamy się ich. Zenon miał w sobie granice psychologiczną nie chciał popełniać tych samych błędów, co Walerian. Zofia Nałkowka o swoim bohaterze mówi:,, Bohater,, Granicy” usiłował się wyłamać z tego prawa i to jest przyczyną jego upadku”. Zenon przemienia się z młodego idealisty, człowieka uczciwego w człowieka o szlacheckich poglądach, takich jak ojciec. Bardzo nie chciał być podobny do ojca, lecz pod wpływem środowiska nastąpiła ta zmiana. Okazuje się, że Justyna również ma załamaną granicę psychologiczną. Ludzie mówili o niej, że jest chora psychicznie. Była naiwną zakochaną w młodym Ziebmiewiczu dziewczyną. Wierzyła w każde jego słowo. Miała nadzieję, że stworzą szczęśliwą rodzinę. Usunięcie ciąży wywołało u niej poczucie winy, ponieważ usunęła dziecko, które nic nie zawiniło. Traciła kontakt z rzeczywistością, porzuciła pracę, izolowała się od sąsiadów, zaczynała żyć w sferze snów. To wszystko doprowadziło ja do prób samobójczych. Mściła się i doprowadziła do samobójstwa Zenona.
Przejdę już do przedostatniej granicy, czyli filozoficznej. Pisarka postawiła istotne pytanie dotyczące istnienia człowieka. Przedstawia to scena sporu księdza Czerlona i Karola Wąbrowskiego. Padają argumenty metafizyczne i materialne, racjonalne. Ksiądz uważa, że życie człowiek jest niewiadome i ciemnością i oparte na grzechu. Tylko dzięki Bogu możemy uzyskać spokój i zrozumieć sens cierpienia.,, Aż póki nie zrozumiałem, że nie ma przed strachem ucieczki – tylko w poddaniu, tylko w najgłębszej pokorze”. Natomiast syn pani Kolichowskiej, uważa, że człowiek ma szeroki horyzont i ciągle go poszerza. Sam może decydować o swoim życiu Zaprezentowane granice potwierdzają to, iż Nałkowska nadała tytuł wieloznaczny.
Podsumowaniem tych wszystkich granic jest granica światów. Każda postać ma swoje miejsce, przestrzeń, w której żyje. Metaforą tej granicy jest przestrzeń psa Fitka. Fitek jest uwiązany na łańcuchu na podwórku pani Kolichowskiej. Koniec świata to jego koniec łańcucha. Każda próba przekroczenia granicy jest dla psa gwałtownym uciskiem obroży wokół szyi. Każdy bohater ma taką niewidzialną obroże, która zaciska się w momencie gdy przekraczamy granice.
Kiedy zabrałam do ręki książkę Alberta Camusa,, Dżuma” myślałam że będzie ona o chorobie, jej objawach, leczeniu, relacjach rodzinnych i szczęśliwym powrocie do zdrowia. Zaczynając czytać zauważyłam motto:,, Jest rzeczą równie rozsądną ukazać jakiś rodzaj uwięzienia przez inny, jak ukazać coś, co istnieje rzeczywiście, przez coś innego co nie istnieje”. Zmieniło ona moje oczekiwania, co do treści o sto osiemdziesiąt stopni. Zauważyłam, że mam szukać głębszego przesłania już od pierwszej strony lektury. To motto jest definicją paraboli. Są to słowa Daniela Defoe’a z,, Dziennika roku zarazy”. Camus pokazał zło przez metaforę dżumy. Zło ma wiele znaczeń, jest: moralne, fizyczne, może być cierpieniem, stratą kogoś najbliższego, zdradą, klęską czy wojną. Autor przedstawił dżumę wieloznacznie i dlatego umieścił w swojej książce motto. Za pomocą jednego obrazu przedstawia złożoność pojęcia zła. Stwarza fikcyjny świat,, Ciekawe wypadki, które są tematem tej kroniki, zaszły w 194. r. w Oranie” autor specjalnie nie uściślił roku, aby cały czas była ona aktualna. Filozof pokazuje nam ponadczasowe przesłanie. Treść i bohaterowie to tylko pretekst do ukazania przesłania i przemyśleń zawsze aktualnych. Wobec zła człowiek czuje się bezradny, bezsilny często nie potrafi przewidzieć, co będzie dalej. W czasie wojny liczy się wspólny wysiłek, walka, współpraca, tak samo było w Oranie. Sam doktor Rieux nie poradziłby sobie z epidemią. Camus przypomina nam, że zło jest ponadczasowe i niezniszczalne:,, Każdy nosi w sobie dżumę”. Zło można zwyciężyć poprzez miłość, życzliwość i ofiarność, ale tylko wtedy, gdy zaczniemy wymagać tego najpierw od siebie. Zawsze trzeba próbować przezwyciężyć strach i walczyć. Człowiek zmierza ku nieuniknionej śmierci, życie jest zbyt krótkie, aby pozwolić w nim na istnienie zła, dlatego powinniśmy znaleźć sens w swoim życiu i przezwyciężać zło.
Funkcję ostatniej sceny przedstawię na przykładzie tragikomedii Sławomira Mrożka,, Tango”. Przez całą fabułę poszukiwałam tańca, który jest zapowiedziany w tytule. Znalazłam go dopiero w ostatniej scenie, jest wykładnią całego utworu. Artur zbuntowany przeciwko awangardowo-artystycznej rodzinie pragnie tego, co powinni chcieć jego rodzice, przeciwstawia się chaosowi, brakiem reguł i tradycji. Główny bohater poszukuje formy, aby opanować ten chaos. Postanowił ożenić się z Ala. Myślał, że jak będzie miał tradycyjny ślub i wesele to przekona rodziców do ustalonej formy i tak już pozostanie. W trzecim akcie salon jest posprzątany, panuje w nim porządek, powraca porządek. Ala oczekuje narzeczonego, który po chwili zjawia się pijany. Artur wyznaje, że nie zmieni świata poprzez ślub, potrzebna mu będzie idea. I wszystko zostaje zatracone. Śmierć babci pokazała Arturowi, że jedynym pomysłem na przywrócenie porządku może być władza. Kiedy Ala wyznała Arturowi, że go zdradziła, Artura chce zabić Edka jednak ten go uprzedza. Zaczyna się poszukiwane tango. Cham Edek jest zwycięzcą,, Teraz moja kolej. Wy będziecie mnie słuchać” tańczy nad trupę pokonanego i prowadzi w tańcu. Partner Edka Eugeniusz musi się mu podporządkować. Taniec w tych okolicznościach jest świadectwem, że Edek dochodzi do władzy po trupach. Taniec symbolizuje zwycięstwo prostactwa nad kulturą i ideałami Artura. Zwycięstwo kultury masowej nad wysoką. Tango porywa czytelnika, poddajemy się jego rytmowi.
Wszystkie omówione elementy stanowią integralną strukturę, której nie można zmienić. Utwór jest całością. Dzieło literackie przedstawia się odbiorcy w postaci struktury kompletnej, w pełnym wyposażeniu elementów. Jednak nie wszystkie elementy są zawarte we wszystkich dziełach literackich, lecz często się zdarza, że jednak są. Gdyby Zofia Nałkowska nadała tytuł schematy, a tak miała się początkowo nazywać zmieniłoby to sposób patrzenia na Zenona, nie szukalibyśmy w jego zachowaniu przekraczania granic, lecz między innymi podobieństw do ojca. Tytuł jest komentowany praktycznie na każdej stronie, co potwierdza trafność jego doboru. Uważam, że tytuł,, Granica” jest idealny. Bez motta w,, Dżumie” powieść można by odczytać tylko jako epidemię. Motto nakazuję jak mamy ją odczytać. Taniec – Tango jest najważniejszą częścią, wykładnią utworu, ponieważ jest zapowiedziany w już w tytule. Każe czekać i szukać go w całym utworze. Tytuł zapowiada taniec i utwór kończy się tangiem. Powyższe fakty potwierdzają, że dzieło literackie to przemyślana konstrukcja.

Użytkownik: karola90 04.06.2009 13:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Plan jako taki już mam, p... | kasiula90
. RAMOWY PLAN WYPOWIEDZI
Określenie problemu:
1. Definicja utworu i struktura utworu.
2. Znaczenie tytułu, motta i ostatniej sceny.
Wnioski:
1. Wieloznaczność tytułu,, Granica”.
2. Granica społeczna na przykładzie kamienicy pani Kolichowskiej i związku Justyny z Zenonem.
3. Granica moralna – aborcja. Oskarżenie Zenona o strzelanie do robotników.
4. Granica psychologiczna – Zenon popełnia błędy ojca. Choroba Justyny, która doprowadziła ją do prób samobójczych i do samobójstwa Zenona.
5. Granica filozoficzna - istnienie człowieka w rozmowie księdza Czerlona i Karola Wąbrowskiego. Życie człowieka według księdza to grzech i tylko Bóg może mu pomoc. Według Karola człowiek rozwija się i sam decyduje o sobie.
6. Granica światów – życie psa Fitka.
7. Przedstawienie motta.
8. Oczekiwanie dżumy.
9. Motto jako parabola.
10. Rodzące się zło.
11. Wieloznaczność dżumy.
12. Ponadczasowe przesłanie.
13. Dżuma jako zło. Człowiek wobec zła.
14. Poszukiwanie tanga.
15. Bunt Artura - przeciwstawia się rodzicom. Przygotowania do ślubu z Alą. Odwołanie ślubu. Śmierć babci Eugeni.
16. Tango - Edek tańczy nad Arturem. Zwycięstwo Edka.
17.Utwór jako całość.
18. Trafność tytułu granicy. Funkcję motta. Oczekiwane tango
19. Dzieło literackie jako przemyślana konstrukcja.

Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: