Dodany: 16.12.2006 21:00|Autor: zosia77

Książka: Słońce też wschodzi
Hemingway Ernest

1 osoba poleca ten tekst.

Powieść z kluczem


(Uwaga: poniższa recenzja zdradza pewne elementy akcji książki)


"Słońce też wschodzi" Hemingwaya (1899-1961) to klasyczna powieść z kluczem. Narrator, Jake Barnes przedstawia samego autora; Robert Cohn, niezbyt sympatycznie opisany "wschodzący" pisarz żydowskiego pochodzenia, to amerykański autor Harold Loeb (1891-1974); wreszcie Lady Brett Ashley to Lady Duff Twysden, piękna Angielka, w której podkochiwał się Hemingway, z którą jednak prawdopodobnie nie mógł pozwolić sobie na romans ze względu na swoją pierwszą żonę, Hadley Richardson.

Być może właśnie fakt niemożności posiadania lady Twysden przez Hemingwaya sprawił, że Jake Barnes w powieści również nie jest w stanie posiąść Brett Ashley... ze względu na rany odniesione na wojnie. Natomiast Harold Loeb - podobnie jak jego powieściowy odpowiednik Robert Cohn - dokonuje tego, co nie udało się Hemingwayowi/Barnesowi...

Hemingway napisał "Słońce też wschodzi" w przeciągu dwóch miesięcy, latem 1925 roku, w swojej ulubionej paryskiej restauracji na Montparnasse, "La Closerie des Lilas"... ale później poprawiał i zmieniał ją przez cały rok. Książka, wydana jesienią następnego roku, stanowiła jego pierwszy poważniejszy sukces literacki i zyskała sobie uznanie krytyków i całych pokoleń czytelników.

Czyta się ją jednym tchem: akcja toczy się bardzo szybko, dialogi są krótkie i "do rzeczy", a opisy hiszpańskiej fiesty i corridy sprawiły, że Pamplona jest dzisiaj jednym z najbardziej znanych miasteczek na świecie.

Piękna powieść, którą gorąco polecam!

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 10055
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 5
Użytkownik: --- 17.12.2006 02:48 napisał(a):
Odpowiedź na: (Uwaga: poniższa recenzja... | zosia77
komentarz usunięty
Użytkownik: Deva 14.01.2007 15:40 napisał(a):
Odpowiedź na: (Uwaga: poniższa recenzja... | zosia77
To moja ulubiona książka Hemingwaya. Zgadzam się, że wszystkim co napisałaś.
Użytkownik: lachus77 23.04.2007 14:17 napisał(a):
Odpowiedź na: (Uwaga: poniższa recenzja... | zosia77
Najnudniejsza powieść świata, przyznam, że ta książka tylko mnie utwierdziła w przekonaniu, że szkoda czasu na Hemingwaya, wolę w tym czasie poczytać coś innego, byle nie tego nudziarza! Bohaterowie książki nie robią nic, tylko się włóczą od baru do baru, piją trunki i zanudzają czytelnika swoimi nudnymi dialogami. Tego się nie da czytać! Jak można napisać takie coś?! Nie polecam, odradzam, strata czasu!
Użytkownik: L'or 14.08.2012 14:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Najnudniejsza powieść świ... | lachus77
Do Hemingwaya trzeba dorosnąć :)
Użytkownik: lachus77 14.08.2012 15:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Do Hemingwaya trzeba doro... | L'or
Z pewnością, jak do wszystkiego.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: