Użytkownik: joanna.syrenka 10.11.2006 19:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS Owszem, mam sentyment do tej książki. Lubiłam ją.
Podoba mi się też, jak ktoś ujmuje tytuły książek w cudzysłów...

Użytkownik: kacper 10.11.2006 19:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Owszem, mam sentyment do ... | joanna.syrenka Tak.
...albo nawet rozpoczyna ich pisanie wielką literą...

Użytkownik: justyna_kiss 18.11.2007 23:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Owszem, mam sentyment do ... | joanna.syrenka Fakt ja takze mam do niej jakis sentyment.. . czytalam ja juz troche czasu temu ale dokladnie ja pamietam...

Użytkownik: kasia_olsztyn 10.11.2006 20:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS Oczywiście, że tak. Nie podoba mi się tylko nagłówek Twojego pytania.

Użytkownik: book 10.11.2006 20:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Oczywiście, że tak. Nie p... | kasia_olsztyn Mi się ona bardzo podobała (książka). Wywołała żywe reakcje we mnie. Pamiętam jak ją pierwszy raz czytałam. Byłam chora leżałam w łużku i ledwo oddychałam taki miałam nos zatkany i jak jeszcze zaczęłam przy tej książce płakać to myślałam,że się uduszę.

Użytkownik: kasia_olsztyn 10.11.2006 21:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Mi się ona bardzo podobał... | book To można powiedzieć, że prawdziwie ją przeżyłaś:)hehe:)

Użytkownik: book 10.11.2006 21:47 napisał(a):
Odpowiedź na: To można powiedzieć, że p... | kasia_olsztyn :)))hahaha...o tak cud, że przeżyłam :)

Użytkownik: karolina_1201 10.11.2006 22:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS mi całe życie pozostanie w pamięci 'a my wszystcy jesteśmy jak te kamienie rzucane na szaniec.. ' dzięki temu cytatowi lubię tę książkę,kojarzy mi sie z dziecinstwem. :)

Użytkownik: Judytta 13.11.2006 07:29 napisał(a):
Odpowiedź na: mi całe życie pozostanie ... | karolina_1201 Mnie bardzo się podobały i byłam pod silnym wrażeniem tejże lektury.

Użytkownik: Marie Orsotte 25.12.2006 21:45 napisał(a):
Odpowiedź na: mi całe życie pozostanie ... | karolina_1201 Wszyscy przytaczają te "kamienie rzucane na szaniec", a to nie z tej ksiązki, a wyjątek z wiersza (co pewnie wiedzą i tym bardziej mnie to dziwi) - autor: Juliusz Słowacki, który zawsze "Wielkim Poetą był" ;]

Użytkownik: ozzymo 10.12.2006 10:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS Ta książka jest strasznie wypoetyzowana i pisana w nazbyt patetycznym stylu i to jest jej największy minus (np. scena śmierci Rudego i słynne słowa "zapragnął oddać mocz").

Użytkownik: sissi 10.12.2006 23:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Ta książka jest strasznie... | ozzymo racja, racja.
czassem wydaje mi sie ze ksiazki sa jakos zle dobierane do wieku. oczywiscie jak ja przeczytalam w podstawowce to mi sie bardzo podobala i wzruszyla i postanowilam zostac patriotka itd. ale to byla tylko taka poza, nawet moge powiedziec lekka histeria. piekna taka ksiazka uczy patriotyzmu (a jakze!) ale myslec i podejmowac wlasnych decyzji i sadow nie uczy. mowi badz patriota i taki dzieciak mysli sobie ze jest i ze umrzec dla ojczyzny warto. nic nie trzeba rozumiec. i takie dziecko wrazliwe (patrz ja) czyta ta ksiazke kilka razy placzac w odpowiednich momentach, a pozniej jak juz wie o co w zyciu chodzi nie potrafi jej docenic. bo szceze mowiac zachwyt nad ta ksiazka wiecej zlego w mojej glowie uczynil, niz dobrego. i teraz nie bylabym w stanie jej czytac.

Użytkownik: aiczka 06.04.2009 18:56 napisał(a):
Odpowiedź na: racja, racja. czassem wy... | sissi Nie wiem, czy byłam na książkę za stara czy za młoda, ale tekst wydał mi się kiepski a bohaterowie niespełna rozumu. Autorowi nie udało się przekazać w przekonujący sposób idei małego sabotażu. Odebrałam go jako ryzykowanie głową dla szczeniackich wybryków.

Użytkownik: Tamarynka 23.03.2008 17:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Ta książka jest strasznie... | ozzymo Tak! Tak! Tak! Dodajmy jeszcze ten fragment: "[Rudy] Kazał Zośce położyć się obok siebie i gdy przyjaciel układał się ostrożnie, (...) objął go mocno za głowę i zasnął. (...) Rano znów gawędzili z Zośką.
- Jak szczęśliwi będziemy, gdy zamieszkamy razem. (...)"

Hm... I Roman nic nie powiedział? ;)

Użytkownik: Paula ;** 10.12.2006 22:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS mi osobiscie ta książka bardzo sie podobała. Do dzisiaj mam w głowie ten cytat: " (...) niech żywi nie tracą nadzieji, a kiedy trzeba na śmierć ida po koleji.. .
jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec"
super ksiązka. Jak sie ja czyta to aż coś tak.. . ściska za serce.

Użytkownik: Marie Orsotte 25.12.2006 21:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS Wielka literatura to nie jest, ale wzrusza zawsze i wszędzie - aż nie chce się wierzyć, że do czegoś takiego mogło dojść, tacy ludzie, taka historia... Kiedy ją pierwszy raz skończyłam, usiłowałam okłamać samą siebie, że nie jest na faktach.

Użytkownik: Iw'onka 26.01.2007 16:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS a i owszem

Użytkownik: martin ede... 26.01.2007 19:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS Tak mnie sie podobała,lubie takie ksiązki

Użytkownik: ala2 04.07.2007 22:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS Wracałam do niej kilka razy
Zawsze mnie wzruszała

Użytkownik: Grębcia 06.07.2007 12:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS Łatwiej jest umrzeć za ojczyznę niż dla niej żyć.

Użytkownik: gałązek 06.07.2007 12:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Łatwiej jest umrzeć za oj... | Grębcia bohaterowie tej powieści pokozali nam jak można godnie żyć i umrzec

Użytkownik: Kuba Grom 06.07.2007 16:13 napisał(a):
Odpowiedź na: bohaterowie tej powieści ... | gałązek miałem to w gimnazjum, ale nie przeczytałem, ale osobliwie dostałem 6 za rozprawkę na temat książki.

Użytkownik: valyness 10.07.2007 07:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS Podobała mi się. Chociaż dłużyło mi się jej czytanie, to ogólnie książka była bardzo fajna. (Tak, wiem. Nie używa się słowa 'fajny', ale tutaj nie wiem czym zamienić...)

Użytkownik: mika.monk 14.07.2007 20:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS Książka cudowna, moja lektura w 2 gim. :)

Użytkownik: Irish Dream 16.07.2007 09:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka cudowna, moja lek... | mika.monk Właśnie ją czytam, też mi się dłuży, od paru dni nawet nie zajrzałam :( Ale skończę, dzisiaj się za nią biorę, za jakąś godzinkę :) Pozdrawiam.

Użytkownik: Kumas 12.08.2007 13:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS Książka mi się ni podobała. Nigdy nie przeczytałem do końca. Dla mnie było tam za mało dialogów. Czytając ją czułem się jakbym uczył się historii na klasówkę. Choć lubię dzieje II WŚ to ta książka nie przypadła mi do gustu

Użytkownik: andapka 20.08.2007 21:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka mi się ni podobał... | Kumas płakałam jak bóbr, piękna książka:) chociaż nie powiem, podeszłam do niej z wielkim dystansem bo wiedziałam ze o historii, a takich książek nie znoszę

Użytkownik: myszasta11 23.08.2007 19:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS Najwidoczniej jestem jedną z nielicznych osób, którym się ta książka wyjątkowo nie podobała... Pamiętam, że strasznie mnie nudziła, przeczytałam oczywiście do końca, lecz było to czytanie z przymusu...

Użytkownik: goszka89 22.03.2008 09:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Najwidoczniej jestem jedn... | myszasta11 Rzeczywiście jest czasem nudnawa. Ale za to jej kontynuacja "Zośka i Parasol" jest rewelacyjna!:)

Użytkownik: Traq 25.08.2007 12:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS Ponieważ mieszkam w Warszawie i często bywam na Powązkach Wojskowych, od małego odwiedzałam groby bohaterów, a mama opowiadała mi np. o tym, jak Alek odkręcił tablicę na pomniku Kopernika, dlatego ta książka ma dla mnie dużą wartość. Nie wiem, czy spodobałaby mi się, gdyby nie to "zaplecze", ale skoro jest tak, a nie inaczej, to muszę przyznać, że porusza. I mi absolutnie żaden patetyczny ton nie przeszkadzał.

Użytkownik: nisha 28.08.2007 17:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Ponieważ mieszkam w Warsz... | Traq Traq, witam Cię na forum! Miło, że zajrzałaś. ;)

Ja też nie pamiętam żadnego patetycznego tonu. Przyznaję, z początku miałam pewne obawy, że Alek, Rudy i Zośka okażą się bohaterami bez wad, wyidealizowanymi przez autora. Im bardziej jednak przekonywałam się o swojej pomyłce, tym większy podziw we mnie budzili. A obok podziwu, czego naprawdę początkowo się nie spodziewałam, zaczęłam ich po prostu lubić.

Warszawę odwiedziłam tylko raz, z dość okrojoną szkolną wycieczką, więc nie byłam na Powązkach. Mijałam jednak Arsenał i zrobiłam zdjęcie. Później, kiedy czytałam książkę, ucieszyło mnie, że tamtędy przechodziłam. :)

Użytkownik: Korniszon13 13.09.2007 14:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Traq, witam Cię na forum!... | nisha A dla mnie wciąż bohaterowie wyidealizowani. Bez wad. Wszelkie błędy pojawiały się tylko dlatego, ze każdy musi popełnić błąd. Ale przecież te błędy to właściwie nic i nasi bohaterowie są wciąż bez skazy. Poziom literacki bardzo niski. Nie lubię tematów wojny drugiej światowej. Prawie w ogóle wojennych tematów nie lubię, mój pacyfizm tu wyjątkowo się objawia silnie. Książka o wojnie musi być naprawdę dobra, żeby mnie przekonała. Albo antywojenna, najlepiej. Taki "Paragraf 22" na przykład. I ja w ogóle jestem drażliwy, jeśli chodzi o "sienkiewiczowski patriotyzm" i "walczył i poległ za ojczyznę". No, niestety. Albo i stety. :P
Ale, ale. Literatura to faktu z drugiej strony. Więc niby warsztat nie jest ważny. To dokument. I podziwiam poświęcenie tych, którzy walczyli. No, ale pisałem już, ze jestem pacyfistą. Więc mój stosunek do walk niezbyt pozytywny. A dokonania wielkie i nawet jakby większe byłyby, to książka jednak mi się nie podobała i nie spodobałaby się. Tyle. :P

Użytkownik: Tamarynka 23.03.2008 17:51 napisał(a):
Odpowiedź na: A dla mnie wciąż bohatero... | Korniszon13 Tak, Kroniszonie, każdemu walili na polskim do głowy, że "w literaturze faktu literackość utworu zostaje zepchnięta na drugi plan". No i co? Jajo.
Książkę czyta się szybko (2 godziny starczą), ale źle, robi się niedobrze od "ochów" i "achów" nad bohaterstwem naszych bohaterskich bohaterów, którzy swą bohaterskością powodują zgagę, w dodatku nie ma prawie nic napisane o takiej LUDZKIEJ stronie życia Alka, Zośki i Rudego. Teraz pozostaje mi tylko zakończyć pełnym rezygnacji "ech". Ech.

Użytkownik: probablly 25.08.2007 22:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS Książka bardzo mi się podobała, przyjemnie się czyta i przynajmniej nie "ogłupia".

Użytkownik: Cora 26.08.2007 00:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka bardzo mi się pod... | probablly Baaaardzo mi się podobała.

Użytkownik: luhashe 26.08.2007 16:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS Nie podobała się. Miałam wrażenie, że ci bohaterowie są nazbyt idealni.

Użytkownik: Gusia_78 26.08.2007 16:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS Bardzo. Ostatnio miałam szczęście zapalić znicz Aleksandrowi Kamińskiemu na Powązkach Wojskowych

Użytkownik: Sylvier 26.08.2007 17:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS Oczywiście! To ksiązka z prawdziwymi bohaterami, którzy oddali życie za Ojczyznę...jak można jej nie pokochać??

Użytkownik: Monqa5 08.09.2007 15:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS "Kamienie na szaniec" to dla mnie nie tylko książka, ale przede wszystkim autentyczna historia ludzi takich jak ja, właściwie moich rówieśników. Przeżycia głównych bohaterów w czasie czytania stają się moimi własnymi przezyciami, przez co jestem w pewnym sensie uczestniczką wydarzeń II wojny światowej. Po prostu perła polskiej literatury. Gorąco polecam ;)

Użytkownik: Ayame 16.09.2007 12:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS Jak dla mnie - wspaniała książka. Od lat działam w harcerstwie, obecnie już jako instruktorka, więc nie ma sposobu, żeby do mnie nie trafiła :D. Czytałam ją, kiedy miałam chyba 13 lat i ryczałam jak bóbr, kiedy zmarł mój ulubiony bohater - Alek. Zresztą cała książka jest po prostu piękna i wzruszająca, mogę polecić każdemu.

Użytkownik: darknes 23.09.2007 17:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak dla mnie - wspaniała ... | Ayame Oczywiście. Zapadła mi w pamięć. Nigdy mnie nie interesowały książki o wojnie i okupacji, za to w tej się zakochałam.

Użytkownik: BaDi 13.10.2007 13:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS U mnie z tą książką było tak dziwnie, bo mieliśmy ją jako lekturę w pierwszej gimnazjum i wtedy zupełnie mi się nie spodobała i zamiast książki przeczytałam streszczenie (pierwszy raz to mi się zdarzyło!). Ale kiedy rok później po raz drugi sięgnęłam po nią, to nie dość, że mnie wciągnęła, to nawet płakałam przy niej... Może do takich książek trzeba poprostu dojrzeć trochę?

Użytkownik: Urte 26.11.2007 19:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS Przepraszam, nie będę czytała wszystkich 38 komentarzy, bo nie mam na to czasu ani też nie napiszę recenzji (z tych samych względów).

Mi się nie podobała. Rozumiem powody, dla których została napisana, wydana itd., ale w tamtych czasach- ona była potrzebna dla wsparcia morali i podbudowania ducha, świetna sprawa. Ale jak na książkę wynoszoną na piedestał teraz wydaje mi się za słaba, biorąc pod uwagę, że mam wydanie z błędami ortograficznymi w nazwiskach, styl mi się nie podoba i wydaje mi się strasznie niedopracowana. Nie znam historii powstania tej książki i może to wszystko jest uzasadnione, ale mnie to wszystko zniechęciło. A, dodajmy do tego kryształowych bohaterów!
Ale ja zawsze z lekturami byłam na bakier...

Możecie mnie zlynchować, ja nawet to lubię. ;)

Użytkownik: labeg 26.11.2007 19:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Przepraszam, nie będę czy... | Urte Samo się ciśnie na klawiaturę : co to znaczy "zlynchować"? Od nazwiska Lynch, tego filmowca?

Użytkownik: Kaacia 27.11.2007 18:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Samo się ciśnie na klawia... | labeg To jedna z moich ulubionych lektur, choć gdyby nią nie była nie jestem pewna czy bym po nią sięgneła...czasem szkoła się przydaje (z naciskiem na czasem)!

Użytkownik: Urte 03.12.2007 21:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Samo się ciśnie na klawia... | labeg Bingo!

Użytkownik: pietrasek2007 03.12.2007 22:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Bingo! | Urte Witam!Ja całkiem niedawno do niej wróciłem a to za sprawą młodszego braciszka.Przerabiał ją właśnie w szkole i z braku innej pozycji wykradłem mu ją i jak za swojej młodości czytałem ją z zapałem.Brat oczywiście był zdziwiony,bo jego żadną siła nie zmusi do przeczytania jakiekolwiek lektury,nie wie co traci.

Użytkownik: Urte 23.01.2008 21:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam!Ja całkiem niedawno... | pietrasek2007 Czuję się lekko dotknięta tym przytykiem skierowanym do ludzi nie lubiących lektur. ;P
Może brat musi znaleźć swój własny rodzaj literatury? Może coś takiego jak błyskotliwe haiku albo zaskakujące drabble (tak mi teraz przyszło do głowy).

Użytkownik: aga108 15.03.2008 21:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Czuję się lekko dotknięta... | Urte Losy walczących na wojnie zawsze będą poruszały.
Mnie takie historie, jak "Kamienie na szaniec" wzruszają niesamowicie. Uwielbiam poezję wojenną Baczyńskiego. Jestem harcerką i wielką patriotką. Wojna... wojna... jedna wielka trauma. W Muzeum Powstania Warszawskiego płakałam. Nad grobem Rudego na Powązkach również. Nad "Kamieniami..." oczywiście też. Rudy, Alek i Zośka byli wspaniali. Ich droga do kształtowania się charakterów i dorastania przyspieszona przez wojnę jest wspaniale w "Kamieniach..." opisana. Sam wstęp "Posłuchajcie historii..." wywołuje łzy w moich oczach. Dywersyjne akcje, poświęcenie... Nic więcej nie napiszę.

Użytkownik: devilątko 19.03.2008 21:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS bardzo mi się podobała. jest to taki rodzaj ksiązki, do której można po kilku latach z sentymentem powrócić.

Użytkownik: goszka89 22.03.2008 09:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS "Kamienie na szaniec" są miejscami nudne i schematyczne. Za to wszystkim polecam kontynuację tej książki - "Zośka i Parasol" jest rewelacyjna!:)

Użytkownik: Cora 22.03.2008 14:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS Jedna z niewielu lektur szkolnych, które naprawdę mi się podobały.

Użytkownik: embar 23.03.2008 18:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Jedna z niewielu lektur s... | Cora Podobała mi się bardzo.

Użytkownik: izus90 23.03.2008 23:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS Zdecydowanie najlepsza z lektur :)

Użytkownik: Ma. 24.03.2008 20:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Zdecydowanie najlepsza z ... | izus90 Zgadzam się, książka jest jedną z najlepszych lektur szkolnych. Miała wpływ na ukształtowanie się moich poglądów, jak i zamiłowania do literatury o tematyce wojennej.

Użytkownik: Chmurka__ 22.05.2008 23:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS ulubiona z moich zadanych lektur..

;]] na prawdę warta przeczytania choc wydaje się ze letury to nuda..

Użytkownik: cherubinka 08.06.2008 16:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS ładna i wartościowa. fenomenem tej książki jest również to, że podobała sie mojemu bratu- człowiekowi absolutnie antyksiążkowemu, czytającemu chyba tylko harry'ego pottera...

Użytkownik: patricia316 10.07.2008 00:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS ja przez ta książkę miałam depresje i nawet jej nie przeczytałam do końca nie mogłam

Użytkownik: szpachelka 10.07.2008 23:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS Sentyment jakiś mam, chociaż jestem przykładem na zły wpływ interpretacji lektur w szkole :)

Ciężko czyta mi się książkę, której bohaterowie są idealni. Bez dylematów, pokorni, silni w obliczu wojny. To dobry wstęp, jedna z książek, które każdy powinien przeczytać, ale... żeby od razu depresja? Nie... Nie aż tak.
Polecam natomiast pana Bratnego i "Kolumbowie, rocznik 20". Temat ten sam, odrobinie dłuższa historia, ale niesamowita i pokazuje to Ludzkie oblicze bohaterów walczącej Warszawy.

Użytkownik: koleta 24.07.2008 17:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS Zgadzam się z powyższymi wypowiedziami - również dla mnie jest to najlepsza z lektur. Przedstawia wydarzenia nie tak wcale odległe w czasie, a przede wszystkim bohaterów, którzy żyli naprawdę i nie są tylko wymysłem autora. Myślę, że przez to książka trafia do czytelnika i skłania do refleksji. Chciałabym polecić kontynuację "Kamieni na szaniec", powieść pt. "Zośka i Parasol". Jest to książka mało znana, ale jak dla mnie bardzo ciekawa. Opowiada o walkach dwóch tytułowych batalionów podczas Powstania Warszawskiego. Może nie każdy lubi taką tematykę, ale mnie ta książka urzekła.

Użytkownik: Mereditha 11.12.2010 17:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS Pewnie, że mi się podobała. Cały czas trzymała mnie w napięciu, a pod koniec pozwoliła wypłynąć łzom. Jak na razie to najlepsza lektura, którą czytałam :D

Użytkownik: córka księgarza 15.12.2010 07:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS ...traciliśmy najlepszych , same najszlachetniejsze kamienie , takie straty powodują nieodwracalne skutki .

...a wczoraj czytam w gazetach , że Niemcy będą werbować za pieniądze , naszych gimnazjalistów do nauki w ich zawodówkach i będą im za tę naukę płacić , i to lepiej w pierwszej klasie niż zarabiają częstokroć ich rodzice...

Książka ta powinna powinna być rodzajem "elementarza" . Jest piękna i mądra . Znam żyjących jeszcze kolegów i koleżanki "tamtych" kamieni , Oni też są kamieniami , przeszli bezwzględny szlif a swoim życiem potwierdzili swoją wartość - i Tamci i Ci to "twory" niepodległości - a z tą niepodległością to tak jak ze zdrowiem...


ale piękne wpisy tu przeczytałam...

Użytkownik: córka księgarza 19.12.2010 23:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy podobała Wam się ksią... | KlaudiaS A do całości

http://www.youtube.com/watch?v=Bhw9q7Ejy80&feature​=related

Użytkownik: marynia1 31.08.2012 18:49 napisał(a):
Odpowiedź na: A do całości http://ww... | córka księgarza Kamienie na szaniec jedna z ważniejszych książek,w moim życiu, to od niej zaczęła się moja wspaniała przygoda z harcerstwem. Przygoda która trwa nadal.
Sama książka przemawia do wyobraźni czytelnika, czytając ją ma się wrażenie że przeżywa się całą historię z jej bohaterami.
Na mnie książka wywarła olbrzymie wrażenie, może dlatego iż czytając wiedziałam że zarówno wydarzenia jak i postacie, są prawdziwe.
Książka wywołuje we mnie zawsze masę emocji, ale najbardziej chyba opisy śmierci bohaterów.
Czytałam ją już kilka razy, a przeczytam w swoim życiu pewnie jeszcze kilka.

Piękna Książka!