Dodany: 25.08.2004 09:27|Autor: marzenia

Zrozumieć


Często, idąc do lekarza, zadajemy sobie pytanie: Co on może wiedzieć o naszym cierpieniu? Przecież całą wiedzę czerpie z książek. Nie przeżył tego, co my, nie cierpiał, nie czuł...

W przypadku tego lekarza to pytanie jest bezpodstawne. Autorka tej książki, lekarka Kay Redfield Jamison, jest nie tylko psychologiem, terapeutką i badaczką, ale i autorką wielu tekstów i książek, a co ważniejsze, jest chora. "Niespokojny umysł. Pamiętnik nastrojów i szaleństwa" to autobiograficzny zapis, dotyczący jej własnych przeżyć. Jej choroby. Cierpienia, niezrozumienia, czasu, który był i jest jej częścią.

Jako dziewczynce nie brakowało jej nic. Miała przyjaciół, kochających rodziców i rodzeństwo, i tylko ciągłe przeprowadzki sprawiały, że czuła się inaczej. Ale to jeszcze nie była choroba. Jeszcze nie wtedy, ale był to niezły początek. W końcu, gdy znaleźli swoje miejsce na ziemi, a ojciec zajął się nauką, przyszła i choroba. Odebrała go rodzinie. Ale ona, jako dziewczynka, niewiele z tego rozumiała. Dopiero w kilka lat później uświadomiła sobie, że to wszystko jest dziedziczne.

"Choroba, która kilka razy niemal mnie zabiła, zabija dziesiątki tysięcy ludzi każdego roku: większość z nich to osoby młode, większość umiera niepotrzebnie, a często są to najbardziej twórcze i utalentowane jednostki.

Chińczycy uważają, że zanim pokona się bestię, należy dostrzec jej piękno. W tak dziwny sposób próbowałam spojrzeć na swoją chorobę (psychozę) maniakalno-depresyjną."

I rzeczywiście, ta choroba sprawia, że człowiek staje się jedyny w swoim rodzaju. Specyficzny, specjalny, fascynujący, a jednocześnie noszący w sobie "śmiertelnie groźnego przeciwnika". Choroba najpierw nasila dobre cechy charakteru, by potem nagle, znienacka, uśpić. Sprowadzić strach, dziwactwo, sprawić, że uznają cię za świra, głupka, idiotę... Bo przecież takich słów używają ludzie. Ci sami twierdzą, że cierpieli na depresję, wszyscy... Tylko czy naprawdę?

Książka doktor Kay Redfield Jamison to cudowny podręcznik, tym bardziej prawdziwy i przekonywujący, że oparty na własnych przeżyciach. Autorka zapoznaje nas, z pełnym zrozumieniem, które dały jej studia, ze swoimi odczuciami, uzupełniając je o wiedzę. A jednocześnie nadal wszystko dokładnie pamięta. Nie jest zimnym, wyrachowanym lekarzem, ale kimś bliższym. Sąsiadem z terapii grupowej. Tak jak on opowiada o swojej walce z litem, o śmierci pierwszego męża, o bólu i szaleństwie pracy.

"Niespokojny umysł", podobnie zresztą jak jej kolejne książki - "Touched with Fire" oraz "Night Falls Fast", to cudowny, fascynujący i zarazem przerażający pamiętnik kobiety. Kobiety kochającej, naukowca, którego życiem jest choroba. Ale i kobiety, która znajduje oparcie w rodzinie i lekarzu, mimo że też i traci przyjaciół.

Ta książka, zarazem powieść i pamiętnik, jest też podręcznikiem, który należy przeczytać, jeżeli myśli się o studiach psychiatrycznych czy psychologicznych. Ale i książka, z którą zapoznać powinni się ci, którzy nadal boją się leczyć, brać pigułki, a nawet iść do lekarza. To też książka, która pozwoli zrozumieć inność tym, którzy wciąż mówią "świr, czubek, debil, dzięcioł, walnięty, szaleniec..."

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 3979
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: