Użytkownik: Swintuch23 05.04.2009 12:11 napisał(a):
Odpowiedź na: "Hobbita" czytałam całkie... | Księżniczka Hobbita skonczylem doslownie przed 5 minutami. Czytalo mi sie ja bardzo przyjemnie bo fajnie jest czasami poplynac sobie z taka optymistyczna historia ktora nie ma ambicji zmienienia naszego zycia i przewrocenia go do gory nogami.

Użytkownik: lunaverna 12.03.2010 03:34 napisał(a):
Odpowiedź na: "Hobbita" czytałam całkie... | Księżniczka Właśnie - narracja - to ona nadaje książce niezwykłego uroku!
Jestem niezmiernie wdzięczna mojej "pani od polskiego", że kilkanaście lat temu postanowiła wykroczyć poza kanon lektur szkolnych i jako lekturę wybrała "Hobbita". Bez tego moja przygoda z Tolkienem nie zaczęłaby się tak wcześnie.
Mam do tej książki ogromny sentyment. Po wielu latach wciąż czytam ją z przyjemnością. Spośród innych książek Tolkiena wyróżnia ją lekkość, humor, lekki dystans narratora do opisywanych wydarzeń, zwracanie się bezpośrednio do czytelnika.
Zestawienie jej np. z "Silmarillionem" pozwala docenić wszechstronność autora.