Użytkownik: ateibzle 20.01.2006 13:47 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Ja też, niestety, przeczytałam. Ta książka ma jedną zaletę: wciąga prawie jak "Moda na sukces". Krótkie odcinki, każdy zakończony w kulminacyjnym momencie (a rozdziałów jest kilkadziesiąt!), kilka jednocześnie prowadzonych wątków, trochę historii... Tylko głupota autora irytująca niemiłosiernie

Użytkownik: Agataq 20.01.2006 13:55 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake A ja się cieszę, że jej nie przeczytałam. I wcale nie mam zamiaru. Również dlatego, że nie lubię sensacji.

Nie ma kiedy załadować...

Użytkownik: firedrake 20.01.2006 13:57 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Ja też nie miałem okazji przeczytać i na razie się nie palę do tego. Ale rysunkowy żart uważam za świetny - dlatego go tu wrzuciłem. Był taki moment, że wielu ludzi czytało Kod a niektórzy właśnie dlatego, że robili to inni więc tak wypadało :)

Użytkownik: Czajka 20.01.2006 14:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też nie miałem okazji ... | firedrake Nie tylko Kod, Firedrake, to zjawisko ma nawet naukową nazwę "owczy pęd". Żart świetny, temu jednemu to chyba dzieci w torebce mieszały, bo trzyma do góry nogami. :-)))

Użytkownik: Anna 46 20.01.2006 15:20 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Najpierw wpadły mi w ręce "Anioły i demony" - przyjemnie się czytało; potem dopiero "Kod..." - uważam, że jest gorszy od "Aniołów.."
A "Cyfrowa twierdza" to zupełne dno!:-)

Użytkownik: koko 20.01.2006 19:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Najpierw wpadły mi w ręce... | Anna 46 A ja na odwrót, uważam, żew "Kod" mimo wszystko lepszy od "Aniołów". Dnem natomiast jest "Zwodniczy punkt". Tego się nie da na trzeźwo...

Użytkownik: Kaoru 20.01.2006 19:53 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja na odwrót, uważam, ż... | koko „Kod...” i „Anioły...” ok, reszta straszliwie schematyczna...

Użytkownik: --- 28.02.2006 20:38 napisał(a):
Odpowiedź na: „Kod...” i &#... | Kaoru nie,, kod..,, i,, anioly...,, nie sa schematyczne:)))))) w,, aniolach..,,
skok do Tybru jest najlepszy:):):):) <zenua>

Użytkownik: Kaoru 02.03.2006 21:30 napisał(a):
Odpowiedź na: nie,, kod..,, i,, anioly.... | --- Nie twierdzę, że nie są. Wszystkie są ale akurat te dwie zawierały trochę informacji, które mnie interesują, więc miło się czytało ;)

Użytkownik: illerup 20.01.2006 15:39 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake a właśnie, że nie wszyscy czytają..

Użytkownik: majak 20.01.2006 17:13 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Przeczytałam z czystej ciekawości, czytało się dobrze, ale to nie jest mój ulubiony gatunek i raczej nie sięgnę po następną książkę tego autora.

Użytkownik: czarna wdowa1 20.01.2006 17:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałam z czystej ci... | majak a ja czytałam z zapartym tchem, podoba mi się jej styl. Szybko dałam się wciągnąć w wir akcji, nie żałuję, że po nią sięgnęłam. Nawet, jeśli fabuła to bajka. Nie o fakty w książkach chodzi, ale o sposób ich przedstawiania. Poza tym doceniam dopracowanie szczegółów przez autora.

Użytkownik: piotrowy 20.01.2006 18:21 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Przeczytałem. Jestem daleki od zachwytu, ale nie żałuję. Przynajmniej mogę ze spokojnym sumieniem krytykować.

Użytkownik: Szczuk 20.01.2006 18:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałem. Jestem dale... | piotrowy ja przeczytalam i baaardzo mi się podobało. Książka mnie wciągnęła niesamowicie i wcale nie żałuję że przeczytałam. Przeczytałam też wszystkie inne książki Browna i zgadzam się że warte polecenia są jeszcze Anioły i Demony. Kolejna całkowicie wciągająca intryga;)

Użytkownik: koko 20.01.2006 19:31 napisał(a):
Odpowiedź na: ja przeczytalam i baaardz... | Szczuk I lot na płachcie trzymanej za rogi...
Trzymajcie mnie, bo umrę ze śmiechu. Czy Dan Brown myślał, że ktokolwiek to kupi?

Użytkownik: madame_caroline 20.01.2006 22:08 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Przeczytałam bo było wokół niej wiele szumu. Chciałam mieć swoje zdanie, więc przeczytałam bo z zasady nie krytykuje książek o których słyszałam tylko ze są złe. Zapoznałam się z treścią i bardzo mi się spodobała. Ciekawa fabuła, interesujące zagadki i jeszcze to powiązanie ze sztuką. Inteligentna sensacja. I nie czepiałabym się o wyobraźnie autora bo przecież nikt nie nazwał 'Kodu...' powieścią historyczną czy opartą na faktach autentycznych.

Użytkownik: kachna 22.01.2006 13:25 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Muszę przyznać, że należę do tej grupy ludzi, która przeczytała "Kod..." i na dodatek zaliczyła do grona ulubionych książek. Pomysł mi się spodobał, akcja była wciągająca...

Użytkownik: metal_man 22.01.2006 17:11 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Ta ksiazka jest dobra 'na raz'. Akcja taka bardzo filmowa - hollywoodzka i tyle. Jednak ja i tak wole juz ktorys raz przeczytac "Imie rozy"... :)

Użytkownik: ammb 22.01.2006 17:46 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake - książka mało inteligentnie napisana,
- nie trzyma się k**y, wiele hałasu o nic,
- przeczytałem 2/3 i odłożyłem (dostałem do ręki to zacząłem czytać, „bo to taka świetna książka”), żeby komentować musiałem chociaż trochę przeczytać,
- i zgadzam się z tym obrazkiem (to samo jest z HP)

Użytkownik: Mr. Will 01.02.2006 14:58 napisał(a):
Odpowiedź na: - książka mało inteligent... | ammb Książka napisana jest rewelacyjnie. Polecam dla wszystkich którzy myślą ;)

Użytkownik: szokoloko 22.01.2006 18:51 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Wszyscy skakali na widok tej książki, kod tu, kod tam, kod siam. Weź to przeczytaj nie pożałujesz. Wziąłem, przeczytałem i nie rozumiem, nie rozumiem dlaczego taka marna książka, zwykłe czytadło budzi takie zachwyty? Przecież to gniot jest jakiś. Tyle kontrowersji, tyle krzyku o nic nie warte popłuczyny pomieszane z bełkotem. Gdyby chociaż coś można było wynieść z tej lektury, a tu nic. Przeciętna książka, która nawet nie wymaga myślenia. Jak kolejny odcinek M jak miłość. Jednym słowem strata czasu.

Użytkownik: MELCIA 22.01.2006 20:45 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Nie czytałam, ale sięgnę. Książka, która wzbudza tyle emocji, nie może być przeciętna :-).

Użytkownik: Ina2 23.01.2006 20:10 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Siedzi we mnie jakaś przekora, że gdy wszyscy tak, to ja nie. Książkę mam w domu w pięknym albumowym wydaniu. Zaczęłam i nie. To trochę jak z jedzeniem pewnych potraw nie lubi się i już.

Użytkownik: yllennelly2 24.01.2006 11:00 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Czytałam ale nie polecam jej nikomu,autor trochę nagina(trochę to zbyt mało powiedziane) mimo to przeczytałam Kod i Anioły,między innymi książkami poczytuję Zwodniczy punkt z czystej ciekawości ale czy warto...?

Użytkownik: aprilka 24.01.2006 19:15 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Pierwszy przeczytałam Kod.., potem Demony i Anioły, następnie Cyfrową twierdzę a na końcu Zwodniczy punkt... Kod i Demony są niewatpliwie najbardziej wciągające, bo mają dużo szokujących elementów, nieschematycznych... Przyznam że w Zwodniczym punkcie jest najwięcej naciągania i rzeczy w które sie nie da uwierzyć, że dzieją sie przypadkiem. Cyfrowa wcale nie jest zła... Powiedziałbym że zakończenie jest śmieszne... Jakby nie było warto przeczytac wszystkie, bo akcja ciekawa i wątki niewątpliwie też... A jeśli ktoś mówi że są beznadziejne, to chciałbym umieć napisac tak beznadziejną książkę....

Użytkownik: agatas 31.01.2006 13:56 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake "Kod da Vinci" wzbudził tyle emocji m.in. z powodu kontrowersyjnego
ujęcia epizodów z Biblii, nie mówiąc już o niezliczonych szyfrach,
które ciekawie umieszczono w grobowcach, kryptach, kościołach, itp.
Ta mieszanka autentycznych niewyjaśnionych zagadek historii, np.o zakonie
templariuszy /mamy taką w książce Zbigniewa Nienackiego "Pan Samochodzik
i templariusze"/, spisku, brawurowej akcji, dała w sumie niezłą książkę.
Ale mimo uznania odczuwam silny niedosyt, bo brakuje tzw.głębi, jak w
"Imieniu róży", tego tła historycznego, a bohaterzy są zajęci jedynie
bardziej rozwiązywaniem sprawy morderstwa niż samą zagadką historyczną.

Użytkownik: jakozak 31.01.2006 14:08 napisał(a):
Odpowiedź na: "Kod da Vinci"... | agatas Bo to kryminał. Ja historii nie lubię i zgrabny kryminał spodobał mi się.

Użytkownik: reniferze 31.01.2006 18:32 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Obrazek świetny, nie da się zaprzeczyć :). Zwykle podobnie jak Ina2 nie czytam tego co wszyscy (Bridget Jones czy HP), ale "Kod.." dostałam w prezencie, właśnie w tym pięknym wydaniu i przeczytałam. Bardzo mi się podobało. Wciągające, nieźle napisane, bez większych zgrzytów. Dobra książka, moim skromnym zdaniem.

Użytkownik: Malhebre 31.01.2006 20:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Obrazek świetny, nie da s... | reniferze A ja nie ulegam modom ksiegarskim i w ogóle żadnym.Sam ustalam co czytam i prawo rynku mnie nie dosięga.

Użytkownik: Vicky-Angie 01.03.2006 15:35 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Też nie czytałam "Kodu...",mimo że thrillery lubię.Przebrnęłam przez "Cyfrową twierdzę" i pana Browna odechciało mi się chyba na zawsze.Najlepsze, że kilkoro moich znajomych, którzy średnio czytają jedną książkę na trzy lata, prawie się na mnie za to obraziło.No bo jak mogłam nie sięgnąc po tak rewelacyjnego pisarza?Oczywiście każdy ma prawo do własnego zdania, ale jak wytłumaczyc ludziom,że w przeciwieństwie do nich mam porównanie i wiem, że wolę innych autorów?

Użytkownik: Wilku 01.03.2006 18:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Też nie czytałam "Ko... | Vicky-Angie Ja czytałem Kod i mi się podobał, nie czytałem Cyfrowej twierdzy, ale myślę, że bym przeczytał. Może i Brown nie jest najlepszym pisarzem którego książki okazje miałem czytać, ale z całą pewnością ma fantastyczny styl i bardzo dobrze skonstruowaną fabułe. Co do Twoich znajomych co czytają książke na 3 lata to wiesz, każdy ma swoją opinię i należy to uszanować.

Użytkownik: Vicky-Angie 01.03.2006 19:04 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Ależ ja szanuję ich opinie i bardzo się cieszę, że się nimi ze mną dzielą.Nie twierdzę, że Brown jest zły tylko,że akurat mnie nie odpowiada.Chodzi właśnie o to,że to ci ludzie próbują mi wmówic iż "Kod..." jest niemal najlepszą książką na świecie.Po pierwsze nie mogą tego ocenic praktycznie nie czytając nic innego.Po drugie nawet gdyby mieli porównanie i dalej tak uważali to ja mam prawo do własnego zdania.Tymczasem jestem atakowana za to,że nie padłam przed Brownem na kolana.To wszystko.

Użytkownik: grosiek 03.03.2006 20:38 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Obrazek fajny;D Zgadzam się z jego treścią, "owczy pęd"...
To jednak nie zmienia faktu, że książka jest niesamowicie wciągająca, czyta się ją z zapartym tchem. A po przeczytaniu można zabrać się za coś głębszego:)

Użytkownik: bastet78 09.03.2006 10:20 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake A co to za książki? ;-)

Nie wiem o co chodzi :)))

Nie czytałam i daję sobie z tym spokój.

Użytkownik: Jaa 09.03.2006 18:40 napisał(a):
Odpowiedź na: A co to za książki? ;-) ... | bastet78 No a ja strudzony poszukiwacz ciągle się czaję na ten "Kod", ale ciągle ktoś pożyczy chwilę przede mną, to się chyba nazywa pech ;)

Użytkownik: Invisible 13.03.2006 15:03 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake A ja przeczytałam i naprawdę polecam.
Książka jest przede wszystkim świetnym kryminałem. Do końca trzyma w napięciu i ma zaskakujące zakończenie, ponadto wpleciona jest tu bardzo kontrowersyjna i originalna opinia autora i pogląd na sprawy religii. Nie oznacza to wcale, że się z nim zgadzam, bo rzeczywiście niektóre fakty są troche naciągnięte, ale od tej książki nie można sie oderwać, bo cały czas coś się w niej dzieje:)

Użytkownik: bog 17.03.2006 23:09 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja przeczytałam i napra... | Invisible Ja powiem tylko tyle: za dużo faktów, za mało emocji.

Użytkownik: służbistka 20.03.2006 14:20 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Przeczytałam Kod, prawie jednym tchem, ale bardzo ale to bardzo rozczarowało mnie zakonczenie....

Użytkownik: Dunadan 28.08.2006 16:50 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake A ja nie miałam co czytać... a brat kupił... i tak w sumie przez przypadek wyszło. Choć słyszałam o niej wcześniej, a ekranizacja narobiła takiego szumu...
Nie wnikając w prawdę i fałsz przedstawionych wątków książka podobała mi się jako sensacja: wartka akcja, ciagłe zwroty akcji, bohaterowie niczym dwójka detektywów, tajemnica, w tle wynalazki Leonardo da Vinci....
P.S. Wcześniej krytykowano brak posłowia do książki. A ja muszę stwierdzić że te dołączone do najnowszych wydań jest niestety poniżej pewnego poziomu. No chyba, że chodzi tylko o to by by odeprzeć wszystkie zarzuty na temat kościoła... Nie wiem czy osoba duchowna jest obiektywna w powyższym temacie? Szkoda że wydawca się zgodził.

Użytkownik: mluzia 28.08.2006 17:39 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake A nieprawda, nie wszyscy... Ja nie przeczytałam. :D:D Jeszcze...

Użytkownik: karolina_1201 28.08.2006 23:40 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake zgadzam się! jadę pociągiem do Sopotu w przedziale pan czyta kod leonarda, obok pani-rosjanka czyta gazete i po chwile (o dziwo:p) wyjmuje francuski kod leonarda.nastepnie siedząc w restauracji siada niedaleko chlopak,czyta książke (byłam pod wrażeniem,bo takie widoki rzadko widuję),jednak po dyskrenym:p dojrzeniu tytułu rozczrowuje się-kod leonarda.

Osobiscie nie czytałam,nie lubię komercji,poczekam aż ucichnie. :)

Użytkownik: jakozak 29.08.2006 01:42 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Ciekawe, jakie byłyby oceny tej książki, gdyby nie dotyczyła tematu z naszej religii, tylko innego - na przykład islamu. Wtedy byłaby cudna, fascynująca. A zresztą dawno już by przestano o niej tyle mówić.

Użytkownik: MELCIA 11.03.2009 12:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Ciekawe, jakie byłyby oce... | jakozak "Gdyby nie dotyczyła tematu z naszej religii, tylko innego - na przykład islamu"

Gdyby wydano książkę w jakikolwiek sposób obrażającą Mahometa, wydawca mógłby mieć potem sporo istnień ludzkich na sumieniu.

"Dawno już by przestano o niej mówić"

O niej - może i tak, ale o zamachach terrorystycznych wpowodowanych podobną prowokacją mówiłoby się trochę dłużej.

No, ale to przecież wyznawcy "naszej religii" są najbardziej nietolerancyjni i wredni na świecie, prawda?

Użytkownik: --- 29.08.2006 02:49 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake komentarz usunięty

Użytkownik: marta nowak 30.08.2006 09:55 napisał(a):
Odpowiedź na: komentarz usunięty | --- chociaż tę książkę czytałam jakieś 2 lata temu to i tak dobrze ją pamiętam bardzo mi się podobała dlatego że rozdziały nie były zbytnio długie i kończyły się w najważniejszym momencie i mimo woli trzeba było zacząć następny rozdział książkę przeczytałam w 5 dni i bardzo się cieszę że po nią sięgęłam

Użytkownik: vichi 30.08.2006 20:23 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Ja również to przeczytałam... dokładnie w zeszłorocznie wakacje...

Użytkownik: *dido*27 31.08.2006 15:50 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Ja nie czytałam i nie zamierzam. Ja się rzadko poddaje modzie :)

Użytkownik: kasia_olsztyn 01.09.2006 23:52 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Przeczytałam. Mam taką regułę, że zanim obejrzę film, chcę przeczytać książkę. Na film chciał zabrać mnie chłopak. Apropo ekranizacji to tylko tyle, że cieszę się, że nie wydaliśmy tych kilkunastu złotych:) Książkę przeczytałam też dlatego, bo irytuje mnie głos w dyskusji tych, którzy nie znają tematu (któryś z niezwykle inteligentnych posłów LPR miał najwięcej do powiedzenia na temat tej książki, aż w końcu dziennikarz prowadzący program spytał, czy czytał Kod i okazało się oczywiście, że nie i nie ma zamiaru). Chciałam mieć zdanie w tej kwestii. Nie rozumiem krytyki czegoś, czego się nie zna. Tylko dlatego, bo dużo ludzi to czyta? Sama książka mnie nie zachwyciła, ani też nie uraziła. Miałam zdrowe podejście do niej jako do fikcji literackiej. Podziwiam za to autora za umiejętność łączenia faktów w ten sposób, że pojawiły się wątpliwości co do fikcyjności utworu.

Użytkownik: moshika 08.09.2006 17:25 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Przeczytalem, nie lubie autorow ani dla ktorych jedyna recwepta na sukces jest kontrowersja.Sa znacznie lepsi autorzy sensacji.

Użytkownik: miau 12.08.2007 16:52 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Książka bardzo mi się podobała i cieszę się, że sięgnęłam po nią.

Użytkownik: szylwunia 16.08.2007 20:05 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake A ja nie przeczytałam, leży na półce i czeka na swoją kolej:0

Użytkownik: Kasia91 16.08.2007 20:26 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Przeczytałam, bo chciałam się dowiedzieć, o co tyle szumu. Okazało się, że całkiem fajna książka - i tyle.

Użytkownik: Harriet Smiller 19.08.2007 10:31 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Jak dla mnie książka może być... Mogłabym jej dać nawet 4, ale nie jestem w pełni przekonana. Dużo się o niej mówiło, ale warto przeczytać żeby potem mieć swoje zdanie i móc podyskutować... Osobiście nie zmuszam do czytania...

Użytkownik: barut 19.08.2007 14:17 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Przeczytałam tę książkę po recenzji w jednej z gazet, z czystej ciekawości oczywiście. Pominę fakt, że w tej recenzji krytykowali tę książkę za niezgodność z zagadnieniami religijnymi, dla mnie jest ona kiczowatym kryminałem w którym pośtacie i wątki są przewidywalne od początku do końca, więc nie miałam żadnej przyjemności z czytania czegoś co po pierwszym rozdziale nuży, nieciekawi i dodatkowo wiem co będzie w następnych rozdziałach.
Autor się nie postarał!!

Użytkownik: zoskakaktus 09.02.2009 13:22 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Dla mnie ta książka to jedno wielkie rozczarowanie... Po całym tym zamęcie wywołanym wokół tej powieści, sięgnęłam po nią by mieć własne zdanie. Niestety to zdanie nie jest najlepsze... Zgadzam się z określeniem "Kodu Leonarda da Vinci" jako kiczowaty kryminał -> oto także i moje odczucia.

Użytkownik: jm333 11.03.2009 09:47 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Książka świetna i godna uwagi, niezwykłe zwroty akcji, ale tak naprawdę do rzecz gustu. Mi się podobała.

Użytkownik: ybarra 11.03.2009 10:15 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake To coś,to kompletny niewypał,ale i pewna prawidłowość. Dzisiaj bestsellerami na wielką skalę zostają książki,które przyjmują jak najniższy wspólny mianownik intelektualny.

Użytkownik: alouette 20.03.2009 10:07 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Ja przeczytałam ją prawie 4 lata temu, po angielsku (akurat byłam w Londynie i z konieczności chcąc przeczytać cokolwiek, musiałam się sprężyć językowo :)) Może i sensacja nie najwyższych lotów, ale wciągająca, co pomogło mi przebrnąć przez tą pierwszą od dłuższego czasu obcojęzyczną książkę - potem lawina ruszyła....
Wtedy zauważyłam, że tam też co druga osoba czytająca, np. w metrze, miała w ręku "Kod..."

Użytkownik: hot_mess 07.04.2010 12:07 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Tak, wszyscy czytają, a ja ją właśnie zaczęłam czytać po raz drugi i zupełnie nie mogę! Już trzeci dzień ją mam i najdłużej wytrzymuję 2 rozdziały na raz! Zupełnie nie wiem co się dzieje, za pierwszym razem książka mi się bardzo podobała a teraz..?

Użytkownik: Fiona54 07.04.2010 12:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, wszyscy czytają, a j... | hot_mess Bo to jest książka do jednorazowego przeczytania:) Nie przejmuj się, jest takich więcej.

Użytkownik: Tamcia 15.04.2010 22:08 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Ja nie czytałam i nie zamierzam.

Użytkownik: UzytkownikUsuniety08​252023083826 05.06.2010 11:27 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Przeczytałam i nie żałuję, chociaż uważam, że Anioły i Demony były lepsze. Ogladałam też filmy i nie zawiodłam się. Doskonała książka na wakacje czy długą podróż pociągiem.

Użytkownik: monisieq 05.06.2010 12:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałam i nie żałuję... | UzytkownikUsuniety08​252023083826 Ja także czytałam tę książkę, nie zachwyciła mnie niestety, mało tego, czytałam ja jakiś tydzień, w którym miałam mnóstwo czasu, a więc to jest najlepszy dowód na to, że mnie nie wciągnęła. O ile dobrze pamiętam dałam jej ocenę 3, albo 3,5. Denerwowało mnie to, że było w niej dużo francuskich słów, a nawet zdań, które nie były tłumaczone. Dla ludzi nie uczących się, jest to może nie utrudnienie, ale mnie to dość hmmm... wkurzało?! :p
Anioły i demony leżą i czekają na swoją kolej. Teraz zatapiam się dla odmiany w romansie :)

Użytkownik: Kaya7 31.08.2013 19:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja także czytałam tę ksią... | monisieq Mnie również "Kod ..." nie zachwycił, podobnie jak Ty czytałam go około tygodnia. Irytowały mnie krótkie rozdziały, a dłuższych obcojęzycznych wtrąceń w książkach po prostu nie lubię, nawet jeżeli są do nich przypisy. Bo i po cóż niepotrzebnie czytelnikowi utrudniać? "Anioły i demony" też zamierzam przeczytać, jednak, z tego co widziałam, oceny mają znacznie wyższe. Na chwilę obecną uważam, że Brown jest przereklamowany, a jedynym logicznym dla mnie powodem jego popularności są kontrowersje religijne, jakie wywołał.

Użytkownik: Ola:* 09.07.2010 14:11 napisał(a):
Odpowiedź na: http://img35.imageshack.u... | firedrake Ja przeczytałam Kod Leonarda i zachwyciła mnie ta książka, momentami jest tak ciekawa że nie da się od niej oderwać. Podziwiam Browna za jego pomysły, za to jak zagmatwał całą akcję, uważam że trzeba być geniuszem by stworzyć coś takiego.Jak na razie to przeczytałam raz, ale zamierzam do niej wrócić.Polecam ją wszystkim którzy lubią zagadki i zawiłą akcję.

Użytkownik: [Kalais] 02.09.2013 10:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja przeczytałam Kod Leona... | Ola:* Ja osobiście uważam tę książkę za przeciętną. Anioły i demoty to owszem udały mu się. Kod przy nich jest malutki. Jeżeli lubisz książki tego typu to polecam Steva Berrego. Jak dla mnie pisze o wiele ciekawiej niż Brown.