Dodany: 22.07.2004 20:43|Autor: Olutka
Deliryczna lekkość myśli
Cały czas pięknie, cały czas poetycko i cały czas o piciu... Ukłony, Panie Jerzy. Ukłony za styl, lekkość myśli, przyjemność czytania.
Pilch pisze o szalenie ważnej sprawie, jaką jest uzależnienie. Pisze o tęsknocie za "życiem w cywilu", za czasami, w których "potrawy miały smak". Pisze o wielkim postanowieniu wytrwania w trzeźwości i ciągłych powrotach na oddział deliryków. Pisze jak ciężko żyć bez wódki i jak ciężko z nią żyć. Pisze również, że można wygrać z nałogiem. Lekiem może okazać się miłość (trochę banalne)...
Pięknie napisane, pięknie...
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.