Kiedy zobaczyłam tekst: "Seks w wielkim mieście dla nastolatków" nie zastanawiałam się długo. Kupiłam książkę.

Początkowo przeczytałam pierwszych dziesięć stron i książkę odłożyłam, bo taka moja tradycja - muszę przemyśleć, czy chcę czytać dalej. Teraz, kiedy miałam trochę wolnego czasu, sięgnęłam po "Plotkarę" ponownie i stwierdzam, że nie żałuję.

Książka ukazuje życie ludzi bogatych, nie zważających na reguły i (co gorsza) uczucia innych.
Już na samym początku wiemy kto, z kim, jak i dlaczego. I to sprawia, że chcemy dowiedzieć się więcej, bo człowiek musi wiedzieć wszystko. Tak już jest.

Wkrótce z jednolitej szarości wyłaniają się barwy - wszystko staje się białe lub czarne. Początkowo sądzimy, że wszyscy są tak samo zepsuci, ale po niedługim czasie zdajemy sobie sprawę, że to było tylko wyobrażenie.

Książka ciekawa tym bardziej, że przez cały czas zastanawiamy się, kto jest tytułową Plotkarą. Nawet kiedy odkładamy lekturę, zastanawiamy się, kto prowadzi stronę internetową.

Mnie książka się spodobała, bo wreszcie mówi o dzieciakach w pełni szczęśliwych, którym czegoś brakuje, ale nie robią z tego tragedii. Wreszcie książka o młodzieży śmiałej i odważnej, a nie o obgryzającej paznokcie księżniczce.

Świetna książka.