Dodany: 01.08.2005 15:20|Autor: Piotreek80

Dziesięć demonicznych opowiadań


Spośród dziesięciu opowiadań najbardziej przypadło mi do gustu trzy z nich:

Pierwsze to "Obol dla Lilith" Jarosława Grzędowicza. Genialny pomysł na przedstawienie krainy rownoległej do naszego swiata, która stanowi "pierwsze piętro", i jego mieszkańców - demonów.

Kolejne i najlepsze, moim zdaniem, opowiadanie to "Więzy krwi" Mai Lidii Kossakowskiej. Z początku wydawało mi się, że będzie to kolejne kiepskie dzieło. Ale kiedy autorka w mistrzowski sposób nawiązała do mitologii "Wielkich Przedwiecznych", zrodzonej w szaleńczych wizjach H.P. Lovecrafta, z niecierpliwością chłonąłem treść, coraz bardziej wgłębiając się w coraz bardziej mrożące krew w żyłach wydarzenia.

"Czytając w ziemi" Andrzeja Pilipiuka, pomimo tego, że jest bardziej dokumentacją wyprawy archeologicznej niż opowiadaniem o demonach, jest bardzo ciekawą i wciągającą lekturą. Napisane w stylu Jakuba Wędrowycza (akcja dzieje się na zapadłej wiosce, występują duże ilości wina owocowego marki "Ogier"), z, jakby na siłę, wciśniętym wątkiem demonicznym. A może autor celowo skonstruował akcję w taki sposób? W każdym razie, mnie bardzo podobało się to opowiadanie i polecam je wszystkim, mimo tego, że znalazło się w tym zbiorze, momi zdaniem, "na siłę".

Wśród pozostałych opowiadań na uwagę zasługują:

- "Brzytwą kochanie, brzytwą", za przedstawienie zemsty zamordowanego męża na żonie i jej kochanku.
- "36 pięter w dół", za wizję Warszawy w niedalekiej przyszłości.
- "Skrzynia z Zamku Anioła", za to, że jest kolejnym opowiadaniem lovecraftowskim.

Pozostałe opowiadania albo mi się nie podobały, jak "Valce demona" oraz "Zoya", albo też przypadło mi do gustu, ale bądź to nie odkryłem w nim nic nowego ("Sierotki") bądź to uderzył mnie w nim narcyzm autora ("Akwizytor").

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 3217
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: