"Ulica Strachu" R.L. Stine'a jest świetną serią naprawdę sensacyjnych thrillerów. "Złowrogi księżyc" tylko utwierdził mnie w tym przekonaniu. Książki Stine'a mają to do siebie, że często wydaje mi się, że wiem, co zaraz w powieści nastąpi, a tu zaskakuje mnie całkowicie inny zwrot akcji. Uwielbiam to! "Złowrogi księżyc" w sposób szczególny obrazuje tę cechę. Książka opowiada o Danielle, solistce zespołu "Złowrogi Księżyc". Dziewczyna po tragicznej śmierci rodziców długo nie może dojść do siebie, nawet przy pomocy terapeuty. Od niedawna blask księżyca dziwnie na nią działa... Danielle zaczyna miewać koszmary na jawie, a nawet wydaje jej się, że zamienia się w jakieś zwierzę. Podczas gdy bohaterka myśli, że z całej grupy to ona jest dziwna, tak naprawdę Danielle jest jedynym człowiekiem w zespole...

Świetna powieść dla fanów kryminałów, thrillerów i książek sensacyjnych!