Dodany: 12.12.2018 16:30|Autor: TinyGirl

A ty jakbyś postąpił?


Akcja powieści jest dość złożona. Po pierwsze - koncentruje się właściwie na dwóch sprawach: zaginięciu Anny oraz tajemniczym prześladowcy Elli. Po drugie - mamy tu dwie perspektywy czasowe - lipiec 2015 i lipiec 2016 – z których główną jest ta druga. I po trzecie, kolejne wydarzenia poznajemy z perspektywy różnych osób: Elli, ojca i przyjaciółki Anny, prywatnego detektywa, a także tajemniczego obserwatora. Każdy z bohaterów ma nam do opowiedzenia swój fragment historii, przy czym wielu z nich skrywa własne sekrety, które woleliby zachować tylko dla siebie. Autorka doskonale odmalowała psychikę każdego z nich. Wszystko to razem sprawia, że to, co początkowo wydawało się mieć proste rozwiązanie, wraz z postępem historii staje się coraz bardziej złożone. Ta wielowątkowość i wielowymiarowość (wielu punktów widzenia, przeskakiwanie między relacjami bohaterów, sekrety i problemy, z którymi każdy z nich się zmaga) to swoją drogą niezła metoda na poprowadzenie akcji tak, aby zakończenie było niespodziewane, oraz na poruszenie przy okazji kilku innych istotnych kwestii. Przy czym wszystkie wątki zazębiają się bardzo płynnie, choć w moim odczuciu bywają ciut przesadnie rozbudowane. Ogromnym plusem powieści jest poruszenie kwestii wpływu przestępstwa na życie, nie tylko ofiary czy jej rodziny, ale także świadka – z czym ja spotykam się pierwszy raz - oraz pokazanie, że najbardziej przerażające potrafią być właśnie ludzkie emocje: wyrzuty sumienia, wstyd, strach, wszechogarniający smutek czy rozpaczliwa nadzieja, a nie, jak by się mogło wydawać, krwawe sceny.

"Obserwuję cię" to ciekawa powieść. Mnie osobiście podobał się jej klimat, wzbudzanie w nas delikatnego niepokoju, czy zdradzanie zaskakujących wątków pod koniec historii. Momentami wprawdzie brakowało mi trochę mocniejszych wrażeń i silniejszego napięcia, ale ogólnie było w porządku. Nie mogę jednak powiedzieć, żeby był to thriller wyróżniający się czymś szczególnym, czy wbijający w fotel i pozostający długo w pamięci. Jego największe plusy to łatwość czytania, przyjemne spędzenie czasu, oparcie historii na emocjach oraz ukazanie wpływu przestępstwa na życie świadka, a nie tylko ofiary i jego rodziny. Dla mnie była to miła odskocznia od codzienności.

Od redakcji:
Recenzja (w pierwotnej wersji) była wcześniej publikowana na innym portalu czytelniczym/stronie księgarni internetowej/blogu.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 428
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: