Dodany: 21.02.2005 17:55|Autor: verdiana
"O okrucieństwie"
"Książka przypomnianego po raz pierwszy po wojnie wybitnego uczonego i myśliciela dotyczy niepokojącego go przez lata fenomenu okrucieństwa, rozumianego metafizycznie i zarazem najzupełniej dosłownie - jako zadawanie tortur cielesnych. Wśród omawianych tematów znajdują się m.in. zagadnienia takie jak inkwizycja, demonologia, polowanie na czarownice, ostra krytyka przeszłości Kościoła, zagłada katarów, problem kary śmierci, zabijanie zwierząt itp." -> to z opisu książki, a właściwie książeczki, bo to niewielkie dziełko.
Niewielkie, skupiające się tylko na niektórych zagadnieniach okrucieństwa i traktujące je dość płytko, ale wstrząsające. Tak naprawdę historia okrucieństwa równa się "historii obrzydliwości człowieka", powtarzając za Schopenhauerem. Wg Zdziechowskiego okrucieństwo polega na "umyślnym i rozmyślnym sprawianiu cierpienia istocie żywej, czującej", ale w książce skupia się jedynie na prześladowaniu pierwszych chrześcijan, inkwizycjach i procesach czarownic. A szczegóły podaje straszne. Streszcza np. proces Elwiry del Campo niesłusznie oskarżonej o bycie Żydówką (!), torturowanej i skazanej. [Toledo, 1568]
Mnie tam najbardziej zaciekawiły drobiazgi podawane mimochodem. Nie wiedziałam np., że sama idea tortur pochodzi z Azji i że Dostojewski był zaciekłym wrogiem katolicyzmu. Albo, że okrucieństwo wobec zwierząt jest "logiczną, choć jednostronną konsekwencją nadanego, według Biblii, przez Boga człowiekowi prawa do nieograniczonej i nieodpowiedzialnej władzy nad całym stworzeniem (Gen. I, 28)". Biblię czytałam dawno temu, najwyraźniej czas sobie ją przypomnieć. [Chociaż mam wrażenie, że w porównaniu z tym, o czym Zdziechowski pisał prawie 100 lat temu, Kościół poczynił postępy w stosunku do braci mniejszych].
To książeczka trudna moralnie i emocjonalnie, ale warto ją przeczytać.
[O okrucieństwie, Marian Zdziechowski; Znak 1993 (wznowienie książki wydanej bodajże w 1928)]
[pl.rec.ksiazki]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.