Dodany: 18.10.2018 15:24|Autor: UzytkownikUsuniety04​282023155215Opiekun BiblioNETki

Ślad na twojej skórze


Recenzuje: Agata Polte


Do przeczytania „Tuszu” zachęca przede wszystkim wspaniała oprawa graficzna – nie ma co ukrywać, że choć nie powinno się oceniać książki po okładce, te, u których się ona wyróżnia, najprędzej znajdują czytelników. Poza tym opis nie daje się zignorować, bo jest dość tajemniczy, intryguje i… zdecydowanie nie przygotowuje na wszystko, co zastaniemy w środku.

A co zastaniemy? Miasto Saintstone zamieszkiwane przez naznaczonych – ludzi, którzy wszystkie uczynki, całe życie umieszczają na swoim ciele w postaci tatuaży. Wierzą w to, że po śmierci, po zdjęciu z nich skóry, ich dusza będzie mogła zostać uwolniona, dlatego dbają o to, by ślady, które zostawiają na ciele, opowiadały całą ich historię, którą później przekształcą w księgę skór. Leora także zawsze wierzy we wszystkie zasłyszane opowieści, ale po śmierci jej ojca na jaw zaczynają wychodzić kolejne tajemnice. Dziewczyna nie jest już pewna tego, co jest prawdą, a co kłamstwem, ale musi szybko zdecydować, po czyjej stronie się opowiada…

Co zdecyduje? Tego musicie dowiedzieć się sami, ale mogę zdradzić, że jest to historia warta poznania. Mamy tutaj utopijny świat, w którym ludzie żyją wedle określonych, dość rygorystycznych zasad. Całe ich życie opiera się na wierze w to, że pozostawiane na skórze tatuaże przedstawiają prawdę, która może wyzwolić ich dusze. I przyznam szczerze, że w pierwszym odruchu byłam nieco przerażona tym pomysłem – zdejmowaniem skóry z ludzi i przerabianiem jej później na księgę, którą w domach trzymają bliscy. Później jednak udało mi się przekonać do przedstawionej przez autorkę wizji, bo została ona nakreślona bardzo realistycznie, przekonująco i po prostu nie dało się od niej oderwać ani niczego jej zarzucić. Sama idea skórowania może budzić różne reakcje, ale trzeba przyznać, że właśnie dzięki temu szokującemu zabiegowi Alice Broadway udaje się wybić ponad inne podobne powieści z tego gatunku.

Ale nie wystarczy pomysł, trzeba go jeszcze dobrze zrealizować. I to autorce udało się jak najbardziej – za pomocą płynnej, przyjemnej narracji przekazuje historię swoich bohaterów, zgrabnie lawiruje między przemyśleniami, uczuciami Leory i kolejnymi tajemnicami, które dziewczyna odkrywa. Zarówno ona, jak i reszta postaci w „Tuszu” zostali stworzeni realistycznie, są ciekawie przedstawieni, a że ich charaktery rozwijają się na kartach powieści, jeszcze lepiej możemy wczuć się w ich sytuację, przeżywać to, co oni, i z napięciem wyczekiwać ujawnienia kolejnych sekretów.

„Tusz” to bardzo udany debiut Alice Broadway, którego kontynuacji będę wyczekiwać z niecierpliwością, bo jego zakończenie pozostawiło po sobie słodko-gorzki, pełen niedowierzania posmak. Jak najbardziej polecam zapoznanie się z tym tytułem, bo to ciekawa, napisana w dobrym stylu fantastyka, której warto poświęcić czas i miejsce na półce.

Autor: Alice Broadway
Tytuł: Tusz
Tłumaczenie: Sylwia Chojnacka
Wydawca: Czwarta Strona, 2018
Liczba stron: 378

Ocena recenzenta: 4,5/6

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 581
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: