Dodany: 17.05.2018 11:19|Autor: olywka

Baśń o marzeniach.


Lazlo Strange to osierocony chłopak. Swoje dzieciństwo spędził w klasztorze – nie miał łatwego życia ani jakichkolwiek perspektyw na przyszłość.
Jego losy potoczyły się tak, że został bibliotekarzem. W miejscu swojej pracy miał okazję zagłębić wiele książek, jednak najbardziej interesujące okazały się te o mieście Szloch. O mieście, w które tak bardzo otwarcie i szczerze wierzył. O mieście, które dla wszystkich innych, którzy mu o nim wcześniej opowiadali, było baśnią i legendą. Lazlo nigdy się nie poddawał, zawsze miał nadzieje, że w końcu mu się uda, że odnajdzie to miejsce. Wielkim zaskoczeniem okazuje się przybycie do bram Wielkiej Biblioteki wysłanników miasta Szloch, którzy proszą o pomoc i oferują podróż do tego wyjątkowego miejsca. W tym momencie może nam sie wydawać, że marzenie głównego bohatera niemal się spełniło, jednak prawda jest nieco bardziej okrutna. To nie Lazlo został wybrany do podróży w miejsce, o którym tak bardzo marzył. Jednak chłopak nie poddaje się i odbywa bardzo kosztowną podróż na własną rękę.
Ta książka jest pełna żalu, wiary, miłości i nadziei. Każdy wyraz, każde zdanie ma tu jakieś znaczenie. A czytając tę literaturę, mamy wrażenie, że znajdujemy się wewnątrz baśni. Mimo tego że w tym dziele nie ma rozbudowanej i prędkiej akcji, to ta książka mi się spodobała. Można w niej dostrzec trud podejmowanych przez bohaterów decyzji i upływający czas. Powiem wam tyle, zakochałam się. Język użyty w tej książce naprawdę mnie urzekł.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 578
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: