Kim jest Ove Løgmansbø?
W tym tygodniu Internet dowiedział się, że Ove Løgmansbø, islandzki autor kryminałów o Wyspach Owczych, to w istocie Remigiusz Mróz. Pisarz przyznaje, że tajemnica prawdziwej tożsamości Løgmansbø miała utrzymać się jak najdłużej – dlatego m.in. pochodzi on z Faroje, gdzie raczej mało który nasz rodak zagląda – jednak media i zainteresowani śledczy szybko doszli do prawdy. Stąd decyzja o ujawnieniu się.
Skandynawski autor znany jest z kryminału Enklawa (wyd. 2016), pierwszej części cyklu Vestmanna. Trzecia część, pt. Prom, będzie dostępna w księgarniach od 15 marca.
Na pomysł napisania powieści w klimacie zimnej północy Remigiusz Mróz wpadł podczas czytania artykułu Craiga Robertsona, w którym ten zdecydowanie odradza umieszczenie akcji kryminału na Wyspach Owczych, bo zwyczajnie zbrodnia tam nie istnieje. Cóż, zabrzmiało to dla niego jak wyzwanie…
Natomiast na pseudonim autor cyklu o Joannie Chyłce zdecydował się z co najmniej dwóch powodów. Z jednej strony znanemu z wysokiej częstotliwości publikowania książek pisarzowi po prostu skończyły się terminy w kalendarzu wydawniczym, z drugiej – jak przyznaje, chciał się sprawdzić. Cała mistyfikacja inspirowana była więc poniekąd innymi tego typu przypadkami, zwłaszcza Richarda Bachamana czy Roberta Galbraitha. Skandynawski pseudonim jest również hołdem złożonym Jo Nesbø.
*
Grafika: Dagmara476
Źródło: oficjalna strona autora