Dodany: 01.03.2017 02:22|Autor: J

Czytatnik: #?!

King #5: Nocna zmiana


Nocna zmiana (King Stephen (pseud. Bachman Richard, Evans Beryl)) (4,0)

Kolejna pozycja Kinga, tym razem wydany w 1978 roku zbiór opowiadań, poprzedzony błyskotliwą przedmową innego amerykańskiego pisarza, Johna D. MacDonalda. Zdążyłem już przywyknąć, że King buduje nastrój grozy niespiesznie, a jego powieści, oględnie mówiąc, do najcieńszych nie należą. Krótsze formy literackie były więc dla mnie pewną odmianą. Zbiorek jest zróżnicowany tematycznie i jakościowo, zawiera kilka bardzo dobrych kawałków, ale w przypadku tego autora wolę jednak pełnowymiarowe utwory.


Poniżej zamieszczam króciutki opis oraz indywidualne oceny poszczególnych opowiadań; ich średnia określiła punktację całości.

1. "Dola Jeruzalem." Połowa XIX wieku, odziedziczony stary dom, w piwnicy żywe trupy, a wszystko przez dawny kult gigantycznej glisty spoza naszego wszechświata. (3,5)

2. "Cmentarna szychta." W podziemiach starej fabryki lęgną się olbrzymie, agresywne szczury. (4,0)

3. "Nocny przypływ." Pandemia grypy A6 unicestwia ludzkość, zostaje tylko garstka nastolatków. (3,0)

4. "Jestem bramą." Na dłoniach byłego kosmonauty wyrastają oczy, którymi na nasz świat spoglądają "stwory z piekielnych wymiarów". (4,0)

5. "Magiel." O krwiożerczej, opętanej przez demona, maszynie. (4,5)

6. "Czarny lud", mieszkający w szafach. Upewnij się, że twoja jest dobrze zamknięta! (4,5)

7. "Szara materia", czyli o braku umiarkowania w spożywaniu browaru i przykrych tego efektach. (3,0)

8. "Pole walki." Pocztą przychodzi kuferek z zestawem żołnierzyków wraz z pełnym bojowym wyposażeniem. Problem w tym, że ludziki okazują się żywe i cholernie wrogo nastawione. (Przypomniało mi się opowiadanie Charlesa Bukowskiego o małych ludzikach, ale tamte były w cywilu i – jak to u Bukowskiego – myślały głównie o kopulowaniu.) (4,5)

9. "Ciężarówki". Ożyły i mordują ludzi. Zwłaszcza tych, którzy nie chcą współpracować przy tankowaniu. Dramat zakładników, osaczonych przez wściekłe maszyny w budynku stacji benzynowej. (4,5)

10. "Czasami wracają." Koszmar z dzieciństwa i jego sprawcy, teraz jako demony powracają i rujnują życie trzydziestoparoletniego nauczyciela. Solidna atmosfera osaczenia i stopniowo narastającej grozy. (5,0)

11. "Truskawkowa wiosna" to określenie na zdarzający się co 8-10 lat pozorny koniec zimy, zakończony jej gwałtownym nawrotem. Wtedy właśnie ktoś zabija studentów. Opowiadanie przewidywalne i nieciekawe. (2,0)

12. "Gzyms": 13 centymetrów szerokości, 40 pięter nad ziemią. Jak dla mnie trafia w sedno, bo sam czasami zmagam się z lękiem wysokości. Ale zakończenie mogłoby być ciekawsze. (4,5)

13. "Kosiarz trawy." Diabeł z demoniczną kosiarką strzyże trawniki – i nie tylko. Trochę głupawe. (2,0)

14. "Quitters, Inc.", czyli jak skutecznie rzucić palenie a przy tym nie utyć. Jak daleko można się posunąć w imię pragmatyzmu? (4,5)

15. "Wiem, czego ci trzeba." Chłopak, od dzieciństwa zakochany w koleżance, po latach używa voodoo i swoich paranormalnych zdolności, by ją zdobyć. (4,0)

16. "Dzieci kukurydzy." Nebraska, niekończące się pola kukurydzy, a pośród nich wyludnione miasteczko. Nie do końca jak się okazuje, bo kręci się tam horda dzieciarni, wyznającej mroczny kult Tego, Który Chodzi za Rzędami. Kiedyś oglądałem jakąś produkcję telewizyjną na bazie opowiadania i myślę, że zepsuła mi ona lekturę. (3,5)

17. "Ostatni szczebel w drabinie." Niespodzianka: nie ma tu potworów, diabłów, demonów ani obłędu w jego najbardziej przerażających postaciach. Jest za to wieś, dwójka dzieci – brat i siostra, stodoła na amerykańską miarę, zdezelowana drabina i ulubiona, choć niedozwolona, zabawa rodzeństwa: skok z belki pod strzechą w siedmiometrowy stóg siana. (5,0)

18. "Człowiek, który kochał kwiaty." Wiosna, zakochany młody człowiek. To oczywiste, że sielanka musi się skończyć drastycznie. (4,0)

19. "Ktoś na drodze." Przyjezdny z rodziną utknął w zaspie na drodze do miasteczka Dola Jeruzalem, które mieliśmy już okazję poznać w pierwszym opowiadaniu. Nic dobrego z tego nie może wyniknąć. (3,5)

20. "Kobieta na sali." Umierająca na raka matka, zmagająca się w szpitalu z bólem nie do zniesienia. Poddana zabiegowi uszkodzenia ośrodków bólu w mózgu, skutkującemu pobocznie częściowym paraliżem. Syn, który ją codziennie odwiedza, ale ma już przygotowaną garść pigułek, by uwolnić ją od cierpienia – definitywnie. Czy rzeczywiście nie może już patrzeć na jej cierpienie, czy powoduje nim raczej jego własny strach, a może wstręt do szpitala, choroby i umierania? (4,5)


Cytaty.
Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu



Zobacz też:
Kingi moje
Moje lektury 2017

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1191
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: