Dodany: 25.08.2004 09:06|Autor: marzenia
Strach przed białym kitlem
Erich Segal należy do pisarzy, których istnienie najczęściej przypomina się przy ekranizacjach. Ale jakby miało być inaczej, skoro chodzi o autora "Love story". Powieści, a raczej bardziej znanego filmu, który nadal wyciska tony łez z, nie tylko damskich, oczu.
Niestety, wielu czytających zatrzymało się wyłącznie na tej powieści Segala. Nie zauważyli świetnej "Opowieści Olivera" czy też "Absolwentów", a już tym bardziej niezłych opowiadań, sztuk teatralnych, a nawet scenariuszy filmowych. Do tych ostatnich należy między innymi "Żółta łódź podwodna". I chyba tylko sporadyczni wielbiciele "czytania w ogóle" wiedzą, iż Erich Segal jest też autorem kilku prac naukowych o literaturach starożytnych.
To właśnie między innymi tę wiedzę wykorzystał w powieści "Doktorzy". Opasłym tomie, który jednocześnie intryguje i odstrasza. W końcu jakoś tak jest, że ludzie dzielą się na tych, którzy uwielbiają lekarzy i chodzą do nich namiętnie, tu najbardziej szaleni preferują dentystów, oraz tych, którzy odczuwają strach przed "białym kitlem". Ja należę do tych drugich, a jednak powieść pożarłam, jak często bywa z dobrymi książkami, zbyt szybko.
Wszystko rozpoczyna się pod koniec II wojny światowej. Dwójkę dzieci z Brooklynu, Barneya i Laurę, łączy nie tylko przyjaźń, ale i zabawa "w doktora". Szybko stają się prawdziwymi przyjaciółmi, również poprzez rodziny. Barney to prawdziwy Amerykanin. Dumny, odważny, dzielny, syn żołnierza; Laura to "mieszaniec", ambitna, czysta zapowiedź piękna i doskonałości. Dlaczego w końcu obydwoje kończą na Harvardzie? Przez śmierć. Pierwsza była siostrzyczka Laury, która umarła na polio, mimo że jej ojciec jest lekarzem. Nawet on nie zauważył, nie zapobiegł. Potem był ojciec Barneya. Zmarł na atak serca, bo inny lekarz bał się mu pomóc. Czas i los ukształtowały tych ludzi. Oni po prostu muszą zostać lekarzami. Barney, karmiony literaturą fachową od powrotu ojca, Laura, córka lekarza... Problem w tym, iż Harvard to uczelnia, która nie przyjmuje chętnie kobiet, a na dodatek Barney nie ma pieniędzy... Ale jakoś wszystko uda się pominąć. Bo oni muszą zostać lekarzami. Widzą więcej, są tym nowym pokoleniem, które uzdrowi sam system leczenia, ale i pokoleniem, które będzie musiało oddać leczeniu całe swoje jestestwo.
"Doktorzy" Ericha Segala to podróż po tym pasjonującym świecie, gdzie śmierć występuje obok narodzin, choroba jest wyzwaniem, a nauka wieczną pogonią. I jest jeszcze ten dziwny czas, którego nie ma. Bo jak wyliczyć go temu, który już odchodzi? To także opowieść o młodych ludziach, fascynująca podróż po czasie i jego przemianach, którą obserwujemy na własnych "szczurach laboratoryjnych". Barney i Laura to nie tylko bohaterowie, ale i osoby, na których odbiją się przemiany lekarskiego świata. To dzięki nim poznamy kolejne odkrycia, ale i trywialność życia. Ich problemów, które mają jak wszyscy młodzi ludzie. Bo przecież będą i kochać, i nienawidzić. W końcu są tylko ludźmi, ale i aż przyszłymi lekarzami... Tylko czy wytrwają?
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.